Wielka Brytania nie będzie mogła pozbyć się migrantów? Wyciekła notatka UE
Wielka Brytania negocjuje z Unią Europejską, bo chce odsyłać migrantów nielegalnie przekraczających granicę kanałem La Manche do krajów, z których przypłynęli. Czy będą mogli to robić? Wyciekła kontrowersyjna notatka UE.
Wielka Brytania od pewnego czasu dość intensywnie zajmuje się migrantami znajdującymi się w tym kraju. Na początku sierpnia pierwsze osoby pojawiły się na Bibby Stockholm, czyli specjalnej barce. Mają na niej mieszkać migranci ubiegający się o azyl, którzy nielegalnie przekraczają granice.
Podobne
Teraz pojawiła się informacja o tym, że Unia Europejska nie doszła do porozumienia z Wielką Brytanią w kwestii odsyłania migrantów przybywających do kraju kanałem La Manche. O co chodzi i czy doniesienia potwierdza sama UE?
Wielka Brytania i nielegalni migranci kontra UE
We wtorek 15 sierpnia portale Time oraz Daily Mail poinformowały o wycieku kopii notatki z rozmów między Komisją Europejską a Wielką Brytanią. Doradca Ursuli von der Leyen miał wykluczyć możliwość zawarcia umowy o readmisji migrantów.
Oznaczałoby to, że UE nie pozwala Wielkiej Brytanii na odsyłanie migrantów, którzy dostają się do państwa kanałem La Manche. Readmisja miałaby sprawić, że nielegalnie przekraczający granice ludzie mogliby być wysyłani z powrotem do kraju, w którym po raz pierwszy ubiegali się o azyl.
Z notatki z rozmów pomiędzy brytyjskim doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego Timem Barrowem a Bjoernem Seibertem, czyli szefem gabinetu von der Leyen wynika, że UE w tej kwestii jest raczej na nie. Bruksela wyklucza możliwość zawarcia nowego porozumienia w sprawie readmisji po Brexicie.
Co będzie z migrantami w Wielkiej Brytanii?
Jak w środę 16 sierpnia donosi jednak Guardian, rzecznik komisji zaprzeczył, że szef gabinetu Ursuli von der Leyen powiedział, że do porozumienia między Wielką Brytanią a UE w sprawie migrantów nie dojdzie. Temat jest wciąż otwarty.
Times wcześniej informował jednak, że same rozmowy wciąż mogą być trudne. To m.in. dlatego, że umowy między państwami członkowskimi o reformie wewnętrznego systemu readmisji miały utknąć w martwym punkcie.
- To niezwykle złożona i wymagająca sprawa, którą premier umieścił wśród swoich pięciu priorytetów. Wiem, że on i minister spraw wewnętrznych są zdeterminowani, aby się tym zająć i zatrzymać przybywające łodzie. Jako minister zdrowia nie przeoczyłbym żadnego szczegółu negocjacji z UE. Jeśli jednak przyjrzeć się szczegółom rozmów, które prowadzimy z Turcją, Albanią i Francuzami, zaczynają one przynosić owoce - powiedział brytyjski minister zdrowia Will Quince dla Sky News.
Oznacza to, że migranci wciąż będą przybywali do Wielkiej Brytanii, a potem znaczna część z nich będzie trafiała na barki takie jak Bibby Stockholm. Dodajmy, że w piątek 11 sierpnia, zaledwie parę dni po umieszczeniu migrantów na pierwszej barce, 39 z nich zostało profilaktycznie przeniesionych na stały ląd, bo w wodzie wykryto bakterię legionelli, która wywołuje ciężką zakaźną chorobę dróg oddechowych.
O takich zagrożeniach już wcześniej przed otwarciem barki informowały organizacje humanitarne, które nazywają Bibby Stockholm "pływającym więzieniem". W poniedziałek 14 sierpnia minister zdrowia Wielkiej Brytanii miał oświadczyć, że żaden z migrantów nie wykazuje objawów choroby.
Źródło: Independent, Time, Guardian, Daily mail, Sky News, PAP
Popularne
- Szafarowicz pokazał mamę. "Wyglądacie jak rodzeństwo"
- Wpadka podczas kremacji? Grabarz mówi, co się wtedy dzieje
- Poważne problemy Olivii Rodrigo. Artystkę zaatakował jej własny strój
- Grozi im straszna kara. Ukraińcy i Rosjanin źle wybrali kraj
- Szafarowicz zaczepia Brzezicką. Poszło o "propisowskie lektury"
- Tak randkuje milionerka z Rosji. Zaczyna kawiorem za 1200 zł
- Budda spotkał się z szantażystami. Akcja jak z "W11"
- Savoir vivre prosto z piekła. Darmowy content dla stópkarzy w PKP
- Powietrzne igraszki z dziećmi w tle. Pasażerowie obrzydzeni