Wiceprezes YouTube zabrał głos w sprawie Pandora Gate. Jest twarde stanowisko
Pandora Gate to już sprawa nie tylko ogólnopolska. Problem dotarł do zarządu YouTube. Głos w sprawie zabrał wiceprezes platformy. Jego stanowisko nie pozostawia złudzeń.
Pandora Gate wykroczyła poza granice Polski. Sprawą zainteresowały się zagraniczne media oraz międzynarodowa grupa hakerów Anonymous. Sprawa wykorzystywania dzieci przez polskich youtuberów zatacza coraz większe kręgi. Polski internet dopiero świętował zatrzymanie Stuu w Luton w Wielkiej Brytanii, a już pojawia się nowa okazja do radości.
Podobne
- Patrycja Mołczanow o Pandora Gate. "Straciłam współprace"
- Ile obserwujących stracili zamieszani w Pandora Gate? Dane są niepokojące
- Pandora Gate. Konopskyy opublikował film o skandalu na YouTube
- Stuu pozostanie w więzieniu. Sąd nie uwzględnił zażalenia obrony youtubera
- Pandora Gate. Agencja Spotlight wydała oświadczenie
Jak napisał na swoim Instastory w czwartek 11 października 2023 r. wieczorem Sylwester Wardęga: "Watahańczycy zatrzymali w sklepie w Luton podejrzanego (otrzymałem film). Przekazali go angielskiej policji. Jeśli policja w Anglii dostała już informacje od polskich służb to prawdopodobnie jest zatrzymany. Jeśli polskie służby jeszcze ich nie powiadomiły (a to możliwe, bo policja pytała dziś o Stuu w Domu X) to mogli go wypuścić. Nie został pobity, a tylko zatrzymany i przekazany służbom".
Wiceprezes YouTube wypowiada się na temat Pandora Gate
Głos w sprawie zawirowań na polskim YouTube związanych z Pandora Gate zabrał Pedro Pina, wiceprezes i szef YouTube na region EMEA. Menadżer poruszył kwestię Stuu podczas otwarcia wydarzenia YouTube Festival w czwartek 11 października 2023 r.
- Jesteśmy świadomi pojawiających się zarzutów dotyczących zachowań twórców i chcemy jasno powiedzieć, że bezpieczeństwo społeczności YouTube jest najważniejsze. Twórcy ponoszą odpowiedzialność zarówno za treści na platformie, jak i swoje zachowanie poza nią. Polityka YouTube dotycząca Odpowiedzialności twórców jasno określa, że podejmiemy działania mające na celu ochronę społeczności, jeśli zauważymy, że zachowanie twórcy poza platformą szkodzi naszym użytkownikom, społeczności lub ekosystemowi. Także w tym przypadku egzekwowaliśmy i będziemy nadal egzekwować te zasady, zawieszając twórców w programie partnerskim YouTube, jeśli naruszają oni politykę odpowiedzialności twórców. Śledzimy pojawiające się doniesienia i podejmujemy odpowiednie kroki - powiedział Pedro Pina.
Źródło: Wirtualne Media
Popularne
- Koniec Drwala w McDonald's. Z tej okazji zjadł wszystkie burgery
- Wyzywająca kreacja licealistki oburzyła internautów? "Widać jej bieliznę"
- Kupienie mieszkania jest trudne? Tiktoker przeżył szok u doradcy kredytowego
- Selena Gomez we łzach. Polityk Republikanów domaga się jej deportacji
- Patryk Vega zrobi film o Buddzie? "To gość, który mi imponuje"
- IShowSpeed został burmistrzem. Zaszczekał przed 20 tys. widzów
- Budda i Grażynka razem na zakupach. Jest nagranie z ukrycia
- Przerażające nagranie. Gigantyczna ryba użarła rosyjską syrenkę
- Koncert Skolima w Domu Seniora. Reakcja emerytów to złoto