Wersow opowiedziała o pierwszej randce z Frizem. "Widzę twoją mi

Wersow opowiedziała o pierwszej randce z Frizem. "Widzę twoją minę, że nie chcesz, żebym mówiła"

Źródło zdjęć: © Friz, Instagram, Wersow
Maja KozłowskaMaja Kozłowska,27.10.2025 10:45

Podczas spotkania z widzami na seansie filmu "Friz & Wersow. Miłość w czasach online" Weronika zdradziła, jak wyglądała jej pierwsza randka z Karolem. To nie było udane spotkanie, ale... i tak zgodziła się na drugie.

Wersow i Friz są parą od siedmiu lat, mają razem 2-letnią córeczkę Maję, kilka miesięcy temu wzięli cichy ślub w Grecji, a 3 października do kin wszedł dokument o ich związku, zwieńczony scenami z prywatnego wesela wśród najbliższych. Mimo że film "Friz & Wersow. Miłość w czasach online" zbiera okropne oceny (na Filmwebie 2,2/10), to cieszy się sporym zainteresowaniem widzów. Oczywiście popularność seansów może podbijać fakt, że królewska para polskiego internetu odwiedza różne kina w całej Polsce, żeby razem ze swoimi fanami obejrzeć dokument, a po projekcji odpowiedzieć na pytania publiczności.

Podczas jednego ze wspólnych seansów Wersow zdecydowała się wylać herbatkę na temat swojej pierwszej-pierwszej randki z Frizem. Influencerka wyjaśniła, że jeszcze nigdy wcześniej o tym nie opowiadała.

trwa ładowanie posta...

Jak wyglądała pierwsza randka Friza i Wersow? Karol dostał drugą szansę

Osoby, które śledzą perypetie Friza od samego początku zapewne doskonale pamiętają historię jego relacji z Wersow. Weronika na początku nie była zainteresowana Karolem, on jednak nieustępliwie o nią zabiegał. Cóż - jego starania zdecydowanie przyniosły skutek, ponieważ dziś są szczęśliwym małżeństwem.

- Poprosił mnie o numer telefonu czy kontakt na Facebooku, no i wtedy nagrał ten filmik, że się nie odezwała, że nawet nie odpisała. Ci tacy najbardziej lojalni widzowie pamiętają to wszystko. [...] Finalnie dałam się wyciągnąć na to spotkanie, uwaga, do Galerii Krakowskiej, do Costa Coffee - powiedziała Wersow, wspominając ich pierwszą, jak zaznaczyła, nieudaną randkę. Dodała, że to "pierwsza-pierwsza" randka, o której widzowie jeszcze nie wiedzą.

- O, na pewno go odrzuciła kiedyś, bo jej się nie podobał i w ogóle - no tak właśnie było i zaraz się dowiecie, jak to było z Karolem, że go finalnie na początku odrzuciłam, no ale to jest śmieszne, to mogę powiedzieć - nakręcała się Wersow, choć temat ewidentnie sprawiał Frizowi dyskomfort. - Co, masz coś przeciwko, żeby nie mówić? - spytała Weronika. - Widzę twoją minę, że nie chcesz, żebym o tym mówiła - dodała. - Po prostu się popisywałem tam, no i tyle - uciął Friz. Zero złego PR-u, nawet, jeśli rzecz działa się siedem lat temu? Być może dlatego Weronika finalnie nie podała żadnych spicy szczegółów, natomiast wyjaśniła, że irytowało ją attitude Karola.

- Było tak, że siedzieliśmy w Costa Coffee, no i Karol był wtedy takim dużym cwaniakiem. Zakrztusił się tą taką popularnością. Mi nie do końca się to podobało i go odrzuciłam, no ale później okazało się, że dalej do mnie pisał i zabiegał, żeby ze mną być i tak dalej. No i okazało się, że był bardzo pokorny, że nie poddał się po tym pierwszym razie, że ta jedna randka nam nie wyszła, więc później znowu się spotkaliśmy i ta randka była super - dodała. Każdy zasługuje na drugą szansę?

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0