Wersow zmieniła się dla Friza? "Myślę, że tak. [...] Mamy to z Karolem przegadane"

Weronika Sowa, znana jako Wersow, to jedna z najważniejszych postaci polskiego internetu. Prywatnie influencerka i wokalistka jest narzeczoną Karola Wiśniewskiego "Friza" i mamą małej Mai. Jej działalność wzbudza zarówno podziw, jak i kontrowersje – jedni chwalą ją za kreatywność i skuteczne budowanie własnej marki osobistej, inni zarzucają brak autentyczności, ślepe podążanie za trendami i zatracanie siebie. Ostatnie miesiące nie były dla niej łatwe – stała się celem fali hejtu, krytykowano ją za wszystko, od konsumpcjonizmu przez poczucie estetyki (papierowe choinki) czy wykonanie trendu na TikToku.

Wersow postanowiła ze swojej perspektywy opowiedzieć o tym, co dzieje się w jej życiu, goszcząc w podcaście "Fomo". Wspomniała tam m.in. o braku zaufania do osób w swoim najbliższym otoczeniu czy o tym, jak duży wpływ na nią miało (ma?) zdanie jej partnera.

W podcaście Wersow zdecydowała się odpowiedzieć na krążące w internecie pogłoski, że zmieniała się pod dyktando Friza. Wybuch tych oskarżeń miał swoje apogeum kilka miesięcy temu - widzowie Ekipy odkopywali stare filmy, zmartwieni metamorfozami influencerki.

- No, myślę, że tak. I myślę, że przyznam to teraz, dlatego że mamy to już po prostu z Karolem przegadane. Mieliśmy w trakcie tych wszystkich komentarzy, wszystkich filmów wiele rozmów, w których po prostu przyznaliśmy sobie rację, że wiele tych wątków jest prawdziwych, aczkolwiek nie wszystkie. Ale jest w tym trochę prawdy, że niektóre komentarze Karola miały na mnie jakiś wpływ, albo że po prostu on nie umiał wtedy jeszcze tak do końca tego wszystkiego wyważyć. I uważam, że teraz on jest po prostu fantastyczny" - powiedziała influencerka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo