Wegański łosoś postrachem mięsożerców? Ręce opadają

Wegański łosoś postrachem mięsożerców? Ręce opadają

Źródło zdjęć: © Canva
Oliwia Ruta,
06.10.2024 20:00

Do internatu raz na jakiś czas wraca temat nazewnictwa produktów wegańskich i wegetariańskich. Część "mięsożerców" sprzeciwia się używaniu nazw rzekomo "zarezerwowanych" dla jedzenia odzwierzęcego, przy mówieniu o roślinnych zamiennikach. Prawo Marcina zabrał głos w dyskusji.

Wegetarianizm to dieta, która wyklucza spożywanie mięsa (w tym ryb i owoców morza). Wegetarianie jedzą jednak produkty pochodzenia zwierzęcego, takie jak mleko, sery, jaja, miód i inne przetwory. Są różne odmiany wegetarianizmu, które mogą obejmować dodatkowe restrykcje, ale ogólnie dopuszczają one produkty nieodzwierzęce.

trwa ładowanie posta...

Weganizm to bardziej restrykcyjna forma wegetarianizmu, która eliminuje wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego. Weganie nie jedzą mięsa, nabiału, jaj, miodu ani żadnych innych produktów, które są wytwarzane z udziałem zwierząt.

Wegański łosoś postrachem mięsożerców?

Raz na jakiś czas do internetu powraca temat nazewnictwa roślinnych zmienników mięsa. Kilka dni temu wokalistka zespołu Kwiat Jabłoni w wywiadzie dla radia RMF postanowiła podzielić się swoim przepisem na wegańskiego łososia. Kasia Sienkiewicz zdradziła, że doprawiła i upiekła arbuza w piekarniku. Jej wyznanie poruszyło cały internet, a nawet kilku polityków.

trwa ładowanie posta...

Nazwy zarezerwowane tylko dla produktów mięsnych?

Marcin Kruszewski, działający pod pseudonimem "Prawo Marcina", to tiktokowy prawnik. Mężczyzna często wypowiada się na temat internetowych dram pod kątem prawnym. W filmikach tłumaczy np. co grozi za dany czyn. Influencer postanowił wypowiedzieć się w sprawie nazw rzekomo zarezerwowanych tylko dla mięsa. Mężczyzna przyznał, że Unia Europejska jakiś czas temu zakazała nazywania roślinnych zamienników mleka, mlekiem. Teraz na półkach mamy napój owsiany, napój migdałowy czy mleczko kokosowe.

trwa ładowanie posta...

Dodatkowo zdradził, że Francja chciała w ten sam sposób zakazać nazywania produktów roślinnych, szynkami, kotletami, kiełbaskami czy pulpecikami. Decyzję argumentowali tym, że nazwy mogą wprowadzać konsumentów w błąd. Na kontrowersyjną ustawę nie zgodził się Trybunał Konstytucyjny Unii Europejskiej.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0