W Gliwicach stanął gigantyczny posąg "kciuka w górę". Co na to mieszkańcy?

W centrum Gliwic stanęła nowa, nietypowa rzeźba - gigantyczny kciuk uniesiony ku górze. Mierzy ponad sześć metrów wysokości, jest wykonany z brązu i od kilku dni wzbudza duże zainteresowanie zarówno mieszkańców, jak i internautów. Instalacja, autorstwa rzeźbiarza Jana Śliwki, ma symbolizować otwartość, pozytywne nastawienie i nowe podejście miasta do sztuki w przestrzeni publicznej.

Inspiracją dla rzeźby była znana praca francuskiego artysty Césara Baldacciniego - "Le Pouce". Gliwicki odpowiednik to jednak coś więcej niż tylko artystyczny cytat. Jak podkreśliła prezydentka miasta Katarzyna Kuczyńska-Budka podczas oficjalnego odsłonięcia, kciuk ma być "symbolem nowej tożsamości Gliwic - miasta, które pamięta, szanuje i daje głos swoim artystom".

Reakcje mieszkańców oraz internautów są podzielone. Jedni widzą w instalacji ciekawą atrakcję turystyczną - kciuk już pojawia się na selfie i relacjach w mediach społecznościowych. Inni są bardziej sceptyczni - pytają o koszty oraz estetyczną wartość rzeźby. W sieci nie brakuje głosów ironicznych i porównań do "absurdu w stylu PRL".

Jednak zwolennicy nowoczesnej sztuki podkreślają, że każda zmiana przestrzeni publicznej wymaga odwagi i czasu. Wielu mieszkańców dopiero z czasem przekonuje się do kontrowersyjnych dzieł. Czy tak będzie i tym razem? Władze miasta zapowiadają, że to nie ostatnia tego typu realizacja. Kciuk ma być początkiem większego projektu "Gliwice - Miasto Sztuki Współczesnej".

Źródło: Gliwice - oficjalna strona miasta