Tragiczny piątek w Wiedniu. Jednego dnia zabito cztery kobiety i nastolatkę
Austrią wstrząsnęły zabójstwa czterech dorosłych kobiet i 13-letniej dziewczynki, do których doszło jednego dnia. Czy Polska jest bezpieczniejsza dla kobiet?
Policja w Wiedniu prowadzi dochodzenia w sprawach śmierci czterech kobiet i nastolatki. Do zabójstw doszło w ciągu 24 godzin w piątek 23 lutego. Aktywiści i aktywistki na rzecz kobiet obwołali ten dzień mianem "Czarnego Piątku" i wzywają władze Austrii do podjęcia stanowczych działań w celu powstrzymania przemocy wobec kobiet.
Podobne
- Ks. Woźnicki o przemocy. "Mężczyzna nie może zbyt mocno bić"
- Przemysław Czarnek krytykuje Zbigniewa Bońka. Boniek odpowiada
- Przeżył atak niedźwiedzia. "Zaczął głośno krzyczeć"
- Spowodował wypadek na A1. Sebastian M. chce uniknąć ekstradycji
- Barbara Nowak cytuje "Rotę". Pałac Prezydencki ostatnią ostoją polskości?
Cztery kobiety i nastolatka poniosły śmierć jednego dnia w Wiedniu
Jak podał portal bbc.com, ciała trzech kobiet, prawdopodobnie obywatelek Chin, zostały znalezione w budynku "agencji towarzyskiej" w centralnej dzielnicy Brigittenau około godziny 21:00. Służby ratunkowe wezwał świadek zajścia. Podejrzany, którego policja opisała jako 27-letniego obywatela Afganistanu, został znaleziony ukrywający się w pobliżu domu publicznego z nożem w ręku. W niedzielę 25 lutego policja poinformowała, że mężczyzna "w zasadzie przyznał się" do zabójstwa podczas pierwszego przesłuchania. Jego motyw jest obecnie nieznany, policja planuje dalsze przesłuchania i dochodzenie.
Wcześniej w ten sam piątek, 23 lutego, 51-letnia kobieta i jej 13-letnia córka zostały znalezione martwe w mieszkaniu w dzielnicy Erdberg. Jak podało bbc.com, te domniemane morderstwa nie są powiązane z tragedią w oddalonej o 12 km dzielnicy Brigittenau. Głównym podejrzanym w tej sprawie jest mąż kobiety i ojciec dziewczynki. Policja nadal poszukuje 53-letniego Austriaka. Śledczy podejrzewają, że udusił żonę i córkę.
Austriaczki chcą ochrony przed przemocą
Eva-Maria Holzleitner, liderka departamentu polityki kobiecej opozycyjnej Partii Socjaldemokratycznej (SPO), wezwała rząd federalny do zwołania spotkania kryzysowego w celu omówienia kwestii zabójstw kobiet w kraju. "Opłakujemy zamordowane kobiety, myślimy o tych, które przeżyły i wzywamy do wdrożenia krajowego planu działania na rzecz ochrony przed przemocą kobiet w Austrii" - powiedziała Holzleitner. Podobne głosy słychać ze strony organizacji pozarządowych.
Jak podało bbc.com, według najnowszych danych dotyczących wskaźników kobietobójstwa w Austrii, opublikowanych przez Instytut Badań nad Konfliktami, w latach 2010-2020 w tym kraju zabito około 319 kobiet. Sprawcami najczęściej są partnerzy lub byli partnerzy.
Ile kobiet pada ofiarą zabójstwa w Polsce?
Ile kobiet zginęło w tym samym czasie w Polsce? Nie wiadomo. Policja nie ujawnia podziału na płeć w oficjalnych statystykach zabójstw. Na pewno wiemy więc tylko, że w latach 2010-2020 było ich ogólnie 6 184. A także jak podała rp.pl, że w Polsce najwięcej osób ginie z rąk rodziny lub znajomych.
Według obszernego raportu Biura Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNDOC) z 2014 r. w Europie średnia proporcja wśród ofiar zabójstw to 72 proc. mężczyzn i 28 proc. kobiet. Można więc szacować, że każdego roku ofiarą zabójstwa pada w Polsce blisko 620 osób, w tym ok. 173 kobiety. To o jedną trzecią więcej, niż w Austrii uwzględniając liczbę ludności obu krajów.
Źródło: bbc.com, statystka.policja.pl, undoc.org
Popularne
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Lewaczka załamana warunkami pracy. "W latach 90. byście zdechli z głodu"
- Koniec pomidorowego szaleństwa? Sanah ujawnia, o co chodziło