x

To już oficjalne! Serial "Harry Potter" trafi na MAX w 2026 r.

Źródło zdjęć: © kadr z filmu "Harry Potter i więzień Azkabanu"
Maja Kozłowska,
24.02.2024 12:30

Serialowy reboot "Harry Potter" budzi wiele emocji wśród fanów. Dyrektor generalny Warner Bros. Discovery David Zaslav w końcu ujawnił datę premiery.

"Harry Potter" dla wielu osób to dzieciństwo. Niektórzy na serii o magicznym czarodzieju zbudowali całą swoją osobowość. To nie tylko nostalgia, to znacznie więcej - nie boję się powiedzieć, że styl życia. Książki, filmy, fan fiction, fanowskie produkcje, merch, różnego rodzaju gadgety: trudno o drugą tak popularną franczyzę, która ujęła zarówno dzieci, jak i dorosłych.

"Harry'ego Pottera" bez zawahania wymienia się obok "Gwiezdnych Wojen" czy "Władcy Pierścieni". Saga o młodym czarodzieju wspięła się na sam szczyt popkulturowej drabiny i utrzymuje się na topie już ponad dwadzieścia lat. I wszystko wskazuje na to, że swojego zaszczytnego miejsca ustąpić nie zamierza. Serialowa wersja "Harry'ego Pottera" będzie kopalnią contentu dla zagorzałych fanów (tzw. Potterheads) oraz bez dwóch zdań przyciągnie nowych, gotowych, żeby wsiąknąć w czarodziejski świat.

"Harry Potter". Siedem książek, siedem sezonów

Oczywiście wieść o serialu, który jeszcze raz od początku ma opowiedzieć historię Harry'ego Pottera, podzieliła społeczność. Niektórzy wskazywali, że nie ma potrzeby, by raz jeszcze robić coś, co zostało zrobione (względnie) dobrze. Filmy oczywiście nie są równe - mamy wśród nich urocze, familijne bajki Chrisa Columbusa, artystyczną perełkę (choć z rażącym błędem logicznym na samym początku) Alfonso Cuaróna i resztę przynajmniej poprawnych ekranizacji. Pomyłkę w postaci "Księcia Półkrwi" pozwolę sobie przemilczeć, choć też miała momenty.

To nie jest tak, że fani mają dość "Harry'ego Pottera". Społeczność po prostu głodna jest nowych opowieści. Szkolnych czasów Huncwotów, pierwszej wojny czarodziejów i formowania się Zakonu Feniksa. "Fantastyczne zwierzęta" narobiły nadziei i zawiodły oczekiwania. Postaci w "Harrym Potterze", które zasługują na solidne backstory, jest cała masa. Czy jest więc sens powtarzanie filmowych hitów?

I tu włączają się entuzjaści pomysłu serialu "Harry Potter". Ich argumenty też są jak najbardziej logiczne. Serial będzie mieć szansę dodać do ekranizacji smaczki z książek, które zostały pominięte w filmach. Dodać wątki, wprowadzić nowe postacie, zrezygnować z uproszczeń. Naprawić to, co zepsuto - choćby postać Ginny, która w książkach jest bad assem z prawdziwego zdarzenia.

x
x (kadr z filmu "Harry Potter i Insygnia Śmierci cz. I")

Serial "Harry Potter" - kiedy premiera?

To już się dzieje. Fani serii mogą spać spokojnie, ponieważ dyrektor generalny Warner Bros. Discovery David Zaslav oficjalnie zapowiedział datę premiery serialu. "Harry Potter" na MAX ma zadebiutować w 2026 r.


"Nie wstydzimy się naszego podniecenia Harrym Potterem". Byłem w Londynie kilka tygodni temu z Caseyem [Bloysem, dyrektorem generalnym HBO - [przyp. red.] i Channingiem [Dungeyem, prezesem Warner Bros Television - przyp. red.] i spędziliśmy trochę czasu z JK [Rowling - przyp. red.] i jej zespołem. Obie strony były po prostu podekscytowane ponownym wznowieniem tej serii. Nasze rozmowy były świetne

- poinformował.

Obsada serialu wciąż pozostaje tajemnicą. Nie wiadomo również, czy do serialu powrócą aktorzy znani z filmów. Twórcy serialu nie wykluczają takiej możliwości. W prace nad produkcją jest również zaangażowana autorka serii - kontrowersyjna J.K. Rowling.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Harry Potter Max Original Series | Official Announcement | Max

Źródło: "Deadline"

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
kaśka,zgłoś
Super już się nie mogę doczekać :)
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się