Tiktoker broni Julię Żugaj. "To jest jakieś nieporozumienie"

Wszystko, co piękne, kiedyś się kończy. Stwierdzenie to pasuje zarówno do wyczekiwanego urlopu, jak i relacji międzyludzkich. Mowa zarówno o przyjaźniach, jak i miłościach. Te drugie, szczególnie w młodym wieku, mają tendencję do kończenia się prędzej, niż później. Choć w internecie można znaleźć wiele par, które są ze sobą od gimnazjum czy liceum, każdy człowiek zna kogoś, kogo "na zawsze" trwało maksymalnie dwa miesiące. Nie ma w tym nic złego - szukanie odpowiedniego partnera jest naturalnym elementem życia, a pozostawanie w związku mimo oczywistego niedopasowania nie ma najmniejszego sensu,

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

We wtorek 8 października 2024 r. serca wielu żugajek zostały złamane. Wszystko przez film, na którym Julia Żugaj oraz jej ówczesny narzeczony Maciej Ejsmont "Sheo" informują o rozstaniu. W emocjonalnym materiale para tłumaczy, że ich miłość się wypaliła, a im samym zabrakło sił, żeby o nią walczyć. Choć influencerzy podkreślili, że będą się nawzajem wspierać tak, jak dotychczas, internetowi detektywi już rozpoczęli swoje działania.

Według wielu osób Julia Żugaj i Sheo rozstali się, ponieważ influencerkę ma "coś" wiązać z jej tanecznym partnerem Wojciechem Kuciną, z którym podbija parkiety programu "Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami". Internauci nie szczędzą krytyki wobec młodej twórczyni internetowej, nazywając ją szeregiem negatywnych określeń. Ich zdaniem to właśnie ona jest odpowiedzialna za zerwanie zaręczyn.

Głos w sprawie krytyki wobec influencerki zabrał Robert Skwirczyński, student medycyny, podróżnik, spawacz, skrzypek i sportowiec. Tiktoker w internecie nazywany jest "synem koleżanki twojej mamy" ze względu na liczne umiejętności oraz przeżycia. Jego content opiera się głównie o sport, podróże oraz ciekawostki medyczne, jednak Skwirczyński nie boi się także komentowania rzeczywistości.

W najnowszym tiktoku Skwirczyński odnosi się do oskarżeń wobec Julii Żugaj. Influencer nie szczędzi ostrych słów wobec osób, które atakują internetową twórczynię. Student medycyny powiedział: - Odp***dolcie się wszyscy od Julki Żugaj. Od kilku dni mam zaj***ną główną editami 16-letnich inceli pod tytułem "Panowie, czego to się nie toleruje - k**estwa", albo film o Julce, patrzę w komentarze i 3/4 jest od podobnych debili i debilek, którzy próbują z 24-latki, która zmieniła chłopaka, robić k***ę. No przecież to jest jakieś nieporozumienie. Weźcie następnym razem, zanim was łapa zaswędzi, żeby coś takiego puścić w internet, pójdźcie do waszej matki i zapytajcie, za którego chłopaka wyszła, bo to jest już k**** jakieś przegięcie.

W opisie filmiku tiktoker dodał: "A to, że byli zaręczeni, nic nie zmienia". Komentujący film w większości zgadzają się z treścią filmu. Jeden z internautów napisał: "'On poświęcili dla niej wszystko a ona go zaradziła i wybrała karierę'. Naprawdę szokuje mnie, jak obcy ludzie myślą, że znają czyjeś prywatne życie".