Bagi reaguje na krytykę Julii Żugaj. "Madzia się bardziej oburzyła"

Mikołaj Bagiński "Bagi" to influencer i założyciel projektu DRE$$CODE. Wraz z przyjaciółmi nazywał szeroko pojęty content rozrywkowy i organizował imprezy zrzeszające ich fanów. Od pewnego czasu tiktoker zaczął mocno angażować się również w karierę solową. Obecnie na jego prywatnym Instagramie obserwuje go blisko 850 tys. osób, natomiast na TikToku prawie 915 tys.

Influencer nie zatrzymuje się ani na moment i wciąż wymyśla nowe podprojekty czy inicjatywy, w których mógłby spróbować swoich sił. Jego otwarty umysł pozwolił mu zdobyć kilka wyróżnień np. nagrodę Vibez Creator Awards dla najlepszego influencera w kategorii "Lifestyle" czy - najnowszą - wyróżnienie w plebiscycie Forbs 30 Under 30. Niedawno wygrał również tegoroczną edycję "Tańca z gwiazdami".

Nieco ponad dwa tygodnie temu na kanale Julii Żugaj pojawił się filmik, w którym wraz ze swoim chłopakiem komentowała tańce uczestników tegorocznej edycji "Tańca z gwiazdami". Warto zaznaczyć, że influencerka w 2024 r. również występowała w programie - zajęła drugie miejsce. Z kolei Kacper w wielu odcinkach podkreślał, że on kompletnie nie zna się na tańcu, więc nie będzie w stanie ocenić technicznej strony choreografii.

- Ale co on robi tutaj w ogóle? Co to wrócił Bagi z pierwszego odcinka nagle? Znowu ma ten przyruch, że zanim zaczyna tańczyć to robi (klaśniecie i taniec rękami) - powiedziała zaskoczona Julia, oglądając fokstrota w wykonanie Mikołaja. - Bagi, czy ty po prostu nie ćwiczyłeś do tego odcinka? Proszę się przyznać - dodała krytykując postawę i "ramę", którą zaprezentował influencer.

Na kanale "Koleżanka zapłaci" (wspólny projekt Bagiego i Inez z DRE$$CODE) pojawił się kolejny odcinek z kuchni influencerów. Tym razem Bagi i Inez przygotowali ciasto o smaku matchy. W pewnym momencie wleciał temat niezbyt miłego komentarza Julii Żugaj dotyczącego tańca Mikołaja. Youtuber zdradził, że oglądał filmik z Magdą, która dużo mocniej przejęła się wypowiedzią.

- Oglądałem to z Madzią na treningu i myślę, że Madzia się bardziej oburzyła, bo jej zależy, żeby te wszystkie rzeczy, które trenujemy wychodziły fajnie. Nie tak, że się wkurzyła, tylko miała bardziej takie, że kurde właśnie słabo, że ona (Julia - przyp. red.) mówiła, że nie trzymam ramy, a Madzia mówiła, że jej zdaniem właśnie - jako trenerki, która jest też sędzią na różnych zawodach - ta rama fajnie była trzymana w tym fokstrocie - wyznał. - Jedyne, co mi się nie podoba to, że ludzie aż tak ją dojechali na maksa - dodał Bagi.