Tego nie rób na pierwszej randce. Lista 12 zakazanych rzeczy
Istnieją zasady, które dotyczą nie tylko zachowania się na pierwszej randce, ale również odpowiedniego przygotowania przed takim spotkaniem. Jeżeli mężczyzna ich nie przestrzega już na samym początku, to kobietom powinna zapalić się czerwona lampka. Jakie rzeczy nie są mile widziane na pierwszej randce?
Spóźnianie się
Każdemu z nas na drodze mogą stanąć nieoczekiwane sytuacje czy wypadki, szczególnie jeśli mieszkamy w dużym mieście i musimy przedostać się na drugą stronę metropolii. Zdecydowana większość spóźnień wynika jednak z tego, że niewłaściwie oszacowano czas potrzebny, by pojawić się punktualnie na miejscu. Jeśli czeka się na chłopaka dłużej niż 20-30 minut, to chyba lepiej wstać i wyjść. Jeśli "nie ogarnia" na tyle, by zdążyć na pierwszą randkę, to nie warto na niego marnować swojego czasu.
Podobne
- Zadaj facetowi te 7 pytań na pierwszej randce. Nie stracisz czasu
- Only Plans. Ten niechlubny trend dotknął połowy randkowiczów
- Psycholog opowiada o obawach młodych na rynku pracy. Problem jest istotny
- Jak rozmawiać na pierwszej randce? Niektórzy faceci wciąż tego nie wiedzą
- Szanuj swoją siostrę. Dzięki niej jesteś lepszym człowiekiem
Wpatrywanie się w ekran telefonu
Telefon komórkowy pełni dziś wiele ważnych funkcji - służy nie tylko do tego, by wykonać szybką rozmowę, ale również, by pisać wiadomości, udzielać się na social mediach, pracować, płacić, sprawdzić pogodę czy rozkład autobusów. Jest zatem narzędziem, którego bardzo często używamy, a bywa, że nawet jesteśmy od niego uzależnieni. Nie ma jednak nic bardziej irytującego niż facet, który na pierwszej randce co chwilę wyciąga telefon i coś sprawdza lub, co gorsza, do kogoś pisze. Takie zachowanie jest oznaką braku szacunku do drugiej osoby i stawianie jej w niekomfortowej sytuacji.
Bycie zabawnym za wszelką cenę
Jeżeli facet należy do osób, które mają doskonałe poczucie humoru, to z pewnością na tym zyska. Poczucie humoru jest dużą wartością dodaną - szczególnie na pierwszej randce. Rzucając zabawne żarciki można rozładować napiętą atmosferę pierwszego spotkania. Nie każdy mężczyzna posiada taką umiejętność, więc zamiast udawać kogoś, kim się nie jest, lepiej być sobą. Opowiadanie wszystkich dowcipów, które przeczytało się w ostatnim czasie w sieci, nie będzie dobrze odebrane - da się zauważyć, że to jest sztuczne zachowanie, a w dodatku część żartów może okazać się niezbyt śmieszna, gdy nie znamy poczucia humoru drugiej osoby.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: NAJJJKA: "Ludzie zakładali się o moje dziewictwo"
Objadanie się
Spotkanie w restauracji czy kawiarni, która serwuje pyszne jedzenie, to świetny pomysł - pod warunkiem, że umiemy zachować zasady savoir vivre’u podczas konsumpcji. Szybkie jedzenie, wpychanie do buzi wielkich kęsów, mówienie z pełnymi ustami to elementy, na które warto zwrócić uwagę podczas randki. Żadna kobieta nie poczuje się dobrze, gdy będzie musiała patrzeć, jak jej potencjalny partner obżera się kolacją, sos cieknie mu po brodzie, a on próbuje jej opowiadać o swojej pracy, plując przy tym na stół.
Podrywanie kelnerki lub barmanki
Przychodząc na randkę z daną osobą, powinno się skupić tylko na tej personie. Niestety, niektórzy mają tendencje do tego, by podkreślić swoją atrakcyjność w nieszczególnie mądry sposób, podrywając kelnerkę czy barmankę. Prawda jest taka, że faceci, którzy flirtują w obecności potencjalnej partnerki z inną osobą, tracą w oczach kobiet, wcale nie wychodząc na macho.
Mówienie tylko o sobie
Jednym z częściej pojawiających się randkowch "grzeszków" jest mówienie tylko o sobie. To oczywiste, że podczas spotkania każda ze stron chce się pokazać z jak najlepszej strony, jednak ważne, aby obie strony miały na to szanse. Z tego względu opowiadanie o sobie przez cały czas może być nie tylko oznaką braku szacunku i wskazywać na osobowość narcystyczną, ale także zwyczajnie męczyć. Warto zaznaczyć, że słuchanie drugiej osoby jest bardzo pożądaną umiejętnością w dzisiejszych czasach.
Wypytywanie o byłego partnera
Mówienie tylko o sobie jest nieeleganckie, ale bombardowanie partnerki serią pytań również nie należy do odpowiednich zachowań na pierwszej randce. Spotkanie zapoznawcze ma na celu lepsze poznanie, nawiązanie więzi, ale nie oznacza, że musimy opowiedzieć swoje życie z najdrobniejszymi szczegółami. Zrozumiałe jest, że ciekawią nas poprzedni partnerzy drugiej osoby i przyczyny rozpadu tych związków, ale wypytywanie o to już na samym początku nie jest dobrym pomysłem.
Pytanie, ile miesięcznie zarabiasz
Pozostając w temacie wypytywania partnerki o różne osobiste rzeczy - randkowym faux paux będzie dopytywanie o zarobki. Być może jest to bardzo interesujący temat, ale zadawanie takich pytań podczas pierwszego spotkania jest co najmniej niegrzeczne.
Przechwalanie się
Przechwalające się i przemądrzałe osoby nie są dobrze postrzegane w towarzystwie. Jeśli już od pierwszego spotkania mamy do czynienia z facetem, który cały czas opowiada o swoich spektakularnych osiągnięciach, to znak, że brakuje mu skromności, albo jest zwyczajnym egoistą. W głowie pojawia się wtedy pytanie: czy to na pewno najlepszy kandydat na partnera?
Komentowanie cen
Niezależnie od tego, kto kogo zaprosił na randkę, to rzucanie uwag w stylu, że coś jest za drogie lub nie warte swojej ceny, lepiej sobie darować. Poruszanie kwestii pieniędzy nie jest najlepszym tematem w takich okolicznościach.
Kłócenie się o zapłacenie rachunku
Jeśli pierwsza randka odbywa się w knajpie, oczywistym jest, że będzie się to wiązało z zapłaceniem rachunku. Absurdalne jest jednak spieranie się o to, kto ma ponieść koszty zamówienia. Zapłacić może osoba, która zaprosiła na spotkanie, nie ma również problemu, by podzielić rachunek na pół. Najgorsze jest kłócenie się o to, kto zapłaci.
Przyjście w niedbałym stroju
Moda w obecnych czasach to naprawdę bardzo kontrowersyjna sprawa. Nosi się bowiem to, co się podoba i co komu pasuje. Nie ma znaczenia, czy partner pojawi się w ubraniach z najnowszej kolekcji znanej marki, czy w białej koszuli i eleganckich spodniach, czy w lifestylowym dresie. Ważne jednak, by partner ubrał się estetycznie, nie założył na siebie pogniecionej koszulki z dziurą lub poplamionej sosem. Czyste, uprasowane ubranie to niezbędne minimum.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół