Szokujący wpis posła Konfederacji. Prokuratura zareaguje?

Poseł Koalicji Obywatelskiej Franek Sterczewski poinformował 24 kwietnia na portalu X, że złoży zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez posła Konfederacji Ryszarda Wilka. Starczewski argumentuje, że Wilk "przez udostępnione przez siebie video zachęca do strzelania do aktywistów klimatycznych". Dodał: "To by było na tyle, jeśli chodzi o ochronę życia przez prawicę".

Fundacja Akcja Demokracja zbiera podpisy pod apelem do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie Ryszarda Wilka. Uzasadnili: "Uważamy za niedopuszczalne, by Poseł na Sejm RP wykorzystywał swoje zasięgi w mediach społecznościowych do rozkręcania spirali nienawiści wobec młodych aktywistek i aktywistów, którzy podejmują działania na rzecz klimatu i naszej wspólnej przyszłości. Publiczne pochwalanie i promowanie przemocy wobec obywatelek i obywateli nie może pozostać bezkarne". Petycję można podpisać pod tym linkiem.

W opublikowanym 23 kwietnia na Facebooku poście Ryszard Wilk zamieścił scenę z trailera argentyńskiego serialu "Bellas Artes". Na 24-sekundowym nagraniu widać młodych ludzi oblewających farbą obraz w galerii lub muzeum sztuki. W następnym ujęciu starszy mężczyzna strzela do nich z broni palnej. Wilk opisał swój post: "Ostatnie Pokolenie kontra miłośnik sztuki". W komentarzu dodał: "Ci to na serio byli z ostatniego".

Ostatnie Pokolenie to grupa aktywistek i aktywistów, która jest częścią międzynarodowego ruchu na rzecz walki z katastrofą klimatyczną. Nazwa nieformalnej grupy pochodzi od stwierdzenia: "Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które może coś zmienić". Polski odłam Ostatniego Pokolenia ma dwa postulaty:

1. "Skokowe zwiększenie inwestycji w kolej i komunikację zbiorową poprzez przekazanie 100 proc. środków z budowy nowych dróg ekspresowych i autostrad na regionalne i lokalne połączenia kolejowe i autobusowe od 2025 r.".
2. "Stworzenie biletu miesięcznego za 50 zł na transport regionalny w całym kraju. Chcemy jednolitego systemu honorowania biletów".

Aktywiści zapowiadają, że dopóki rząd nie spełni tych postulatów, będą prowadzić akcje z zakresu nieposłuszeństwa obywatelskiego. Na stronie ostatniepokolenie.org argumentują: "Nauki społeczne pokazują nam, że szybka zmiana społeczna, na miarę kryzysu, wymaga masowych zakłóceń, które wymuszą na rządzie przystąpienie do negocjacji".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dotychczas Ostatnie Pokolenie m.in. oblało zmywalną farbą pomnik warszawskiej Syrenki, zakłóciło koncert w filharmonii i inaugurację wyścigów konnych na warszawskim torze na Służewcu. Aktywistki i aktywiści blokowali również ruch na mostach w stolicy, niekiedy przyklejając swoje dłonie do nawierzchni.

Anna Błaszczak z międzynarodowej organizacji praw człowieka Amnesty International skomentowała dla oko.press: "Prawo do pokojowego protestu to jedno z fundamentalnych praw człowieka. To właśnie protest jest pierwszą barierą, która chroni człowieka przed krzywdą, zanim zostaną uruchomione instrumenty prawne. Tak odczytuję protesty aktywistów klimatycznych - mimo iż przybierają formy kontrowersyjne, budzące sprzeciw, wciąż mieszczą się w definicji pokojowych protestów. A prawo do protestu jest objęte międzynarodową ochroną".