Szamanka wyprawiła pogrzeb myszy. Nie kryje łez i lamentu
Kasia Nast była zmuszona pożegnać się ze swoją mysią przyjaciółką. W internecie pojawiło się nagranie z pogrzebu zwierzęcia. Kobieta bardzo przeżyła rozstanie. Wielu internautów nie zrozumiało jej wrażliwości.
Zwierzęta domowe pełnią ważną rolę w życiu ludzi. Mają ogromny wpływ na samopoczucie właścicieli. Dla wielu osób są nie tylko towarzyszami, ale również członkami rodziny. Psy, koty, a nawet mniejsze zwierzęta, takie jak chomiki czy rybki, w wielu przypadkach stanowią wsparcie emocjonalne oraz pomagają w radzeniu sobie ze stresem, lękiem czy samotnością.
Podobne
- Niespodzianka w ZOO. Na świat przyszły urocze drapieżniki
- Słoń miał dość swojego trenera. Zwierzę rozwiązało problem w przerażający sposób
- Najjjka krytykuje ludzi. "Chore czasy, chwytam się za głowę"
- Pogrzeb Liama Payne'a. Fanka wybiła się na tragedii?
- Niebezpieczna niespodzianka z USA. Wojskowi przywieźli nie tylko samochody
Szamanka wyprawiła pogrzeb myszy
Kasia Nast to popularna influencerka. Kobieta jest bardzo mocno uduchowiona i większość treści opublikowanych na profilach społecznościowych dotyczy jej pozaziemskich zainteresowań. Szamanka na co dzień mieszka na Bali. To własne tam rozwija swoją pasję oraz organizuje specjalne warsztaty dla kobiet.
Uduchowiona influencerka opublikowała przykrą relację na Instagramie. Kobieta wyznała, że była zmuszona pożegnać się ze swoją mysią przyjaciółką. Zwierzę umarło po dwóch tygodniach ich znajomości. Rozgoryczona szamanka nie kryła łez. Dodatkowo napisała krótką przemowę upamiętniającą mysz: "Kiedy się rodzisz, to ty jeden płaczesz, gdy wszyscy się śmieją. Kiedy umierasz, to ty jeden się śmiejesz, kiedy wszyscy płaczą... Mój mały przyjacielu, dziękuję ci za te przepiękne dwa tygodnie...".
Internauci nie zrozumieli wrażliwości kobiety?
Wielu internautów stwierdziło, że zachowanie kobiety jest irracjonalne. Na portalu X pojawiła się masa krytycznych komentarzy: "U naczelnej szamanki stabilna niestabilność. Zdechła jej mysz, z którą przez dwa tygodnie się kumplowała, więc pogrzeb, kwiaty, płacz, rolki na Insta. 75 tys. obserwujących na IG. Ludzie kochani", "ona w Tworkach powinna być", "Czy Ona zapomniała, że to koty są trendy na Insta?", "A wszystko w obiektywie kamer. Łzy ukoją lajki i komcie".
Popularne
- "Kiedyś ludzie mieli mniej". Hymn boomerów podbija TikToka
- Karty kolekcjonerskie Julii Żugaj w Biedronce. Cena z kosmosu?
- Jak długo Książulo będzie recenzował kebaby? Jego odpowiedź szokuje
- Young Leosia odpowiada na diss Fagaty. "Rozkładasz nogi w necie, żeby zarobić na prąd"
- Gimper wygrał z Lil Masti w sądzie. Wyrok jest prawomocny
- Zranił ją narzeczony. 32-latka wyszła za mąż za chatbota
- Najwyższy jarmark świąteczny w UE otwiera się w Warszawie. Chwała na wysokości, chwała
- Influencerki oszalały na punkcie zdjęć AI? Dlaczego nie jestem fanką śnieżnej "sesji" [OPINIA]
- Chodzisz po Krakowie, a tam śpiewa David Kushner. To nie żart





