Schabowego za 100 zł zjadł i ocenił w aucie. "Miejscami się ciągnie"

Książulo jest popularnym yotuberem, który zajmuje się testowaniem jedzenia. Ocenia zarówno kebaby, bary mleczne, ekskluzywne restauracje, a nawet gotowce z Żabki. Wsławił się także wypromowaniem mniej znanych lokali, a ostatnio - uratowaniem niewielkiej, tradycyjnej cukierni serwującej rurki z kremem od dobrych 40 lat.

Tym razem Książulo wybrał się do warszawskiej restauracji Magdy Gessler U Fukiera. Złożył obszerne zamówienie: krem z pomidorów, tatar, pierogi z cielęciną, pierogi z kaczką, schabowego, kaczkę i steka z polędwicy wołowej. Do tego domówił również deser.

Książulo na swoje dania czekał 40 minut (czas oczekiwania został określony na 15-20 minut). Zdecydował się wziąć je na wynos - prawdopodobnie dlatego, żeby kamera nie alarmowała pracowników, że mają do czynienia z internetowym krytykiem kulinarnym.

Krem z pomidorów malinowych w restauracji Magdy Gessler kosztuje 45 zł. Książulo przyznaje, że jest przepyszna, gęsta i z lanymi kluseczkami. Dodaje jednak, że jak na zupę to drogo i że podobną, choć tańszą, jadł w barze mlecznym we Władysławowie.

Tatar za 62 zł też zdobył uznanie youtubera. Książulo ponarzekał na brak chleba lub bagietki, ale pochwalił jakość i smak mięsa. Dodał, że jak na tatar, cena jest zrozumiała i totalnie akceptowalna.

Sześć pierogów z kaczką kosztowało 59 zł. Książulo zwrócił uwagę, że są odrobinę gumowe i straciły na chrupkości, choć podkreśla, że to kwestia wzięcia dania na wynos. Pochwalił farsz, ale dodał, że to nie były najlepsze pierogi w jego życiu.

Pierogi z cielęciną były tańsze, youtuber pokazał też do kamery, jak bardzo są nadziane.

Stwierdził jednak, że nie zamówiłby ich drugi raz, ponieważ woli bardziej tradycyjne smaki, a pierogi nie wywołały w nim zachwytu.

Kolejną pozycją, jakiej spróbował Książulo, był stek z polędwicy wołowej w cenie 210 zł. Influencer skrytykował liczbę dodatków w postaci jednego kawałka marchewki, jednej różyczki brokuła, jednej różyczki kalafiora i kilku kopytek. Przyznał jednak, że był to najlepszy stek, jakiego jadł i że wróciłby zjeść go ponownie, niezależnie od ceny.

Za pół kaczki z kilkoma kopytkami, jabłkiem i buraczkami Magda Gessler liczy 159 zł. Książulo stwierdza, że proporcje w daniu zostały zaburzone i że brakuje mu (tak jak przy steku) większej ilości kopytek. Najbardziej z dania zasmakowały mu buraczki. Youtuber dodaje, że wolałby zjeść kurczaka z rożna niż kaczkę od słynnej restauratorki.

Youtuber przyznaje, że schabowy jest królem polskiej kuchni i że bardzo kojarzy mu się z Polską. Solidny kotlet z ziemniakami i kapustą w restauracji U Fukiera kosztuje 86 zł.

Książulo niestety nie był pocieszony schabowym od Magdy Gessler.

Po długiej próbie przeżuwania, youtuber był zmuszony wypluć mięso. Uznał, że nie było wystarczająco rozbite. Książulo nie omieszkał wyrazić rozczarowania. "Myślałem, że będzie przepyszny" - wyznał, po czym dodał, że w niektórych miejscach faktycznie jest idealny.