Bagi z DRE$$CODE zjadł obiad w Sejmie. Za szklankę kompotu zapłacił 1,5 zł
Jak wyglądają posiłki w Sejmie? Bagi z ekipy DRE$$CODE postanowił to sprawdzić. Influencer w tamtejszej restauracji przetestował zestaw lunchowy i trzy różne ciasta.
Jak jadają politycy podczas długich obrad Sejmu? Wiele osób na pewno to ciekawi, biorąc pod uwagę, że o cenach i jakości w restauracji sejmowej krążą legendy. W styczniu posiłki polityków przetestował Książulo, aby zdobyć do nich dostęp, skorzystał z pomocy anonimowego znajomego. Agent zorganizował mu kilka dań na wynos: zestaw dnia, czyli wątróbkę z ziemniakami i surówką oraz zupę, a także rybę z kaszą, pierogi leniwe z bułką tartą i kilka różnych ciast. Youtuber za wszystko zapłacił 75 zł, ale nie był zachwycony. Przyznał, że ceny są niskie, ale jakość i smak potraw nie powalały na kolana.
Podobne
- Książulo ostro o restauracji Piotra Adamczyka. Wydał tam 840 zł
- Recenzja Książula zapiekła Buddę? Spłakał się w najnowszym filmie
- Najgorszy kebab w Warszawie podszywa się pod Książula. "To nie jest mój lokal"
- Książulo testuje jedzenie w Sejmie. Za ile jedzą politycy?
- Magda Gessler krótko o Książulu. "Życzę powodzenia"
Test sejmowego jedzenia postanowił powtórzyć Bagi - influencer związany z ekipą
DRE$$CODE. Zarówno on, jak i Dryluś dostali specjalne wejściówki, umożliwiające im wejście do budynku. W przeciwieństwie do Książula mogli nagrać, jak restauracja, w której stołują się politycy, wygląda od środka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mestosław: "Ślub wezmę w Brazylii i... w Polsce". Gdzie zamieszka z mężem i dzieckiem?
Przeszukany na wejściu. Bagi z DRE$$CODE ocenił restaurację w Sejmie
Influencer opowiada, że aby wejść do Sejmu musieli dostać specjalną przepustkę. Zdziwił się, że wchodząc, musiał przejść przez kontrolę. "Jak na lotnisku" - słychać w tle. Chłopaki bez problemu przeszli przez bramki i od razu skierowali się do restauracji. - Fun fact, jaka telewizja leci w restauracji sejmowej? Polsat News - mówi Bagi, na dowód nagrywając telewizor.
Chłopaki zamówili dwa zestawy lunchowe - od pracowników otrzymali informację, że dania dnia będą wydane najwcześniej, a na inne pozycje musieliby czekać ok. 30 minut. Pierwszeństwo w obsłudze w restauracji w Sejmie mają politycy. Za zestawy z zupą jarzynową z ziemniakami i pulpetami wołowymi sosie koperkowym z ziemiankami, surówką i kompotem zapłacili po 25 zł.
- Zobaczmy, jak to smakuje. Trochę niedosolony - mówi Bagi, sprawdzając zupę jarzynową, którą myli z żurkiem. Czy to nie odbiera wiarygodności jego testom? - Mega spoko - ocenia finalnie. Influencerzy skusili się też na frytki za 5 zł. - Dobrze dosolone, chrupkie - zaaprobował Dryluś. Pozytywnie wypowiedzieli się też o kompocie za 1,5 zł. - Jak u babci - stwierdził Bagi. Danie główne jednak nie przypadło chłopakom do gustu. Obaj uznali, że chociaż ładnie wyglądało na talerzu, to mięso miało dziwny smak. - Dziwne, gumowe mocno. Ziemniaczki ok. Marcheweczka po posoleniu bez szału - ocenił Bagi. Posmakowali także trzech różnych ciast, za które łącznie zapłacili 13 zł. Słodkości im smakowały - nie mieli żadnych uwag.
- Ja szczerze myślę, że posłowie nie jedzą tutaj. Stary, to są zamożni ludzie, którzy wożą się po jakichś wiesz, Gesslerach i innych. Gdzie oni tu? Range podjeżdżają, gdzie oni tu? - podsumował Bagi, ignorując fakt, że podczas obrad Sejmu politycy raczej nie mają czasu, żeby rozbijać się po eleganckich restauracjach, a lokal pełni rolę pracowniczej stołówki.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku