Przeszła kontrowersyjny zabieg. Swoim klientkom stawia granicę

Nasrin Cofield Smith, studentka pielęgniarstwa z Londynu, znana jest w mediach społecznościowych z odważnego podejścia do medycyny estetycznej. W zeszłym roku poddała się liftingowi "cat eye", który wzbudził wiele kontrowersji. Chociaż sama korzysta z zabiegów, Nasrin stawia granice, jeśli chodzi o oczekiwania klientek.

38-letnia Nasrin, prowadząca klinikę estetyczną w Londynie, regularnie dzieli się na TikToku swoimi doświadczeniami z medycyny estetycznej. Wcześniej wzbudziła sporo emocji, publikując film z zabiegu "cat eye lift", który zdaniem wielu internautów "zniekształcił" jej twarz.

W ubiegłym roku zaprezentowała na platformie efekty bolesnej procedury, pokazując opuchliznę wokół oczu. Wykonujący zabieg chirurg, dr Hakan Ozocak, wyjaśnił: "To lifting 'cat eye', który unosi kąciki oczu i policzki, poprawiając owal twarzy."

Komentarze pod filmem nie były jednak zbyt pochlebne. "Wygląda, jakby miała alergię" - napisała jedna osoba. Inna dodała: "To niepokojące, że lekarz wykonuje tak inwazyjny zabieg". Mimo kontrowersyjnego zabiegu, Nasrin udowodniła, że ma swoje granice.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W niedawnym filmiku na TikToku pielęgniarka zaśpiewała fragment piosenki "Somethin' Stupid" Franka i Nancy Sinatry, nawiązując do sytuacji z klientką pragnącą powiększenia ust:

"Przepraszam, ale nie możemy dziś zrobić pani ust. Wiem, że specjalnie do nas pani przyjechała i jest pani podekscytowana, ale chcę być z panią szczera. Pani usta są już całkowicie wypełnione, nie ma w nich miejsca na więcej. Wypełniacz może się przemieścić, zniekształcić kształt ust i niekoniecznie poprawić ich wygląd".

Nasrin tłumaczy, że w takiej sytuacji odmowa wykonania zabiegu jest dla niej kwestią etyki. Podkreśla jednak, że chętnie omówi z klientką inne opcje, które nie pogorszą wyglądu ust.

Podejście Nasrin spotkało się z dużym uznaniem internautów. Chwalą oni jej uczciwość i etyczne podejście do zawodu. Niektórzy dzielą się własnymi doświadczeniami z nieodpowiedzialnymi lekarzami medycyny estetycznej.

Pod filmem pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy, chwalących etyczne podejście Nasrin. "Wiele osób w branży powinno brać z Ciebie przykład!" - napisała jedna osoba. "Marzy mi się taki profesjonalny i uczciwa specjalistka!" - dodała inna.

Pojawiły się również głosy krytyczne, zwracające uwagę na wcześniejsze zabiegi Nasrin. Pielęgniarka odpowiada, że kieruje się dobrem swoich klientów i odmawia wykonania zabiegów, jeśli uzna, że mogą one zaszkodzić lub nie przynieść oczekiwanych efektów.

Warto wspomnieć, że wcześniej Nasrin zignorowała ostrzeżenia 10 lekarzy odradzających jej powiększenia pośladków, z czego - jak przyznała - nie jest teraz dumna. Kosmetyczka wyznała również, że w wieku 18 lat uzależniła się od wypełniaczy do ust, które miały pomóc jej w walce z kompleksami.