Problemy z filmem sanah? "Odwołali wszystkie seanse i dali voucher"
5 grudnia w kinach w całej Polsce premierę miał film o sanah. Dokument ukazał kulisy i przygotowania do wyjątkowego koncertu, który artystka zagrała na PGE Narodowym. Niestety nie wszystkim fanom udało się go obejrzeć. W internecie pojawiły się głosy o przerwanych seansach.
Zuzanna Grabowska, działająca pod pseudonimem "sanah", to popularna polska piosenkarka. Można ją znać z radiowych hitów, takich jak "Ale jazz!", "Królowa Dram" czy "Marcepan".
O szerokiej rozpoznawalności wokalistki świadczy choćby fakt, że bez problemu wyprzedaje koncerty w największych halach w kraju. Jest jedyną Polką, która wypełniła po brzegi warszawski Stadion Narodowy. Obecnie sanah zbiera siły po kameralnej trasie realizowanej w filharmoniach i teatrach oraz trwającym równolegle tanecznym tournée. Występy odbyły się wiosną tego roku.
Premiera filmu "sanah NA STADIONACH"
Dwa dni po premierze filmu "Dawid Podsiadło - Dokumentalny" do polskich kin trafiła produkcja "sanah NA STADIONACH". Dokument to muzyczna opowieść o sanah - pierwszej Polce, która zagrała solowy, wyprzedany koncert na Stadionie Narodowym. Przedstawia kulisy wyjątkowego wydarzenia przeplatane fragmentami występów z Chorzowa, Gdańska i Warszawy.
Jak sama artystka zaznaczyła: "W tym filmie będzie śmiech, będzie wzrusz, kilka łez i, jak na królową dram przystało, mała dramka też będzie. Zobaczycie, jaka jestem poza kamerami… (tyle, że kamery ciągle tam były i mnie nagrywały) To moja skromna opowieść o drodze na stadiony, na które dotarłam z wami. Wróćmy tam razem".
Problemy techniczne podczas premiery
Na TikToku pojawił się filmik rozczarowanego fana sanah. Chłopak zdradził, że podczas premiery wystąpiły problemy techniczne i nie udało się uruchomić filmu. W ramach rekompensaty widzowie obecni na sali otrzymali voucher o równowartości biletu do kina. Otrzymali również informację, że wszystkie seanse do końca dnia są odwołane. Incydent miał miejsce w Cinema City w galerii Wroclavia.
Internauci, którzy również kupili bilety do kina we wrocławskim centrum handlowym zdradzili, że późniejsze seanse się odbyły: "ja byłem na 22:10 we Wroclavii i normalnie było", "o 18:40 miał być w sali nr 4, ale po bloku reklamowym przenieśli do 16, oczywiście nie podarowali nam bloku reklamowego kolejny raz", "seans o 18:40 poleciał", "A o której to się zdarzyło? Ja byłam na 22:10 i leciał normalnie".
Pojawiły się również głosy fanów piosenkarki z innych części Polski, którzy również mieli problem: "też tak miałam dzisiaj tyle, że w Poznaniu i też dostałyśmy voucher", "Nam raz odpalili film bez głosu. I ktoś w końcu poszedł zwrócić uwagę, bo mieli to gdzieś. Oczywiście filmu od nowa nie włączyli ", "W Gorzowie Wlkp. też był problem. Najpierw nie było dźwięku, później nic nie było, aż po 40 minutach walki, udało się".
Popularne
- Dubajska czekolada od Zenka Martyniuka. Cena robi wrażenie
- Jak wygląda donut Julii Żugaj? Detektywi z TikToka znów w akcji
- Gimper znów odwiedza sąd. "Dziś kolejna urocza rozprawa z S*xmasterką"
- Bagi rusza z nowym projektem. "Chcemy dostarczać najlepszy content"
- Andziaks chce kupić króliki XXL. Zbuduje drugi "dom" na ozdoby?
- Lewandowski zgodził się być świadkiem na ślubie Łatwoganga? Gruba akcja...
- Pasut tłumaczy się po Tajlandii. Największy upadek w internecie?
- Stoją pod zakładami karnymi i nagrywają tiktoki. Piosenka Sary James jest viralem
- Sabrina Carpenter z kolejną erotyczną pozą. Internauci oburzeni "Wieżą Eiffla"