Prawda wyszła na jaw. Europa jest rasistowska.

Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej przeprowadziła badania wśród 6 752 osób pochodzenia afrykańskiego w 13 krajach. Niestety wyniki sondażu nie przynoszą pozytywnych wiadomości, gdyż blisko połowa z nich doświadczyła dyskryminacji.

Jak donosi portal theguardian.com, rasizm jest wszechobecny i nasila się w Europie. Prawie połowa badanych czarnoskórych osób w państwach członkowskich UE doznała dyskryminacji. Przejawiała się poprzez słowne zaczepki, obrażanie, wyśmiewanie, a kończyła nawet na blokowaniu wynajmu mieszkań przez właścicieli.

Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej przeprowadziła badanie w 13 krajach UE. Rozmawiano z osobami pochodzenia afrykańskiego mieszkających w Austrii, Belgii, Danii, Finlandii, Francji, Niemczech, Irlandii, Włoszech, Luksemburgu, Polsce, Portugalii, Hiszpanii i Szwecji. Niestety, aż 45 proc. badanych powiedziało, że regularnie doświadcza dyskryminacji rasowej. Warto podkreślić, że w 2016 r. ten sam sondaż wykazał, że 39 proc. ludzi czarnoskórych miało do czynienia z rasizmem.

Theguardian.com informuje, że czarnoskórzy doznają dyskryminacji rasowej w każdej dziedzinie życia. Od szkół, po rynek pracy, mieszkalnictwo oraz opiekę zdrowotną. Najgorsze wyniki badań wykazano w Austrii i Niemczech, gdzie skrajnie prawicowe władze rosną w siłę.

Michael O'Flaherty, dyrektor Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej, powiedział, że wyniki badań są haniebne. Wezwał również wszystkie kraje UE do gromadzenia danych na temat równości, w tym dotyczących pochodzenia etnicznego lub rasowego w celu dalszego rozwiązania problemu.

- To szokujące, że nie widzimy żadnej poprawy od czasu naszego ostatniego badania w 2016 r. Osoby pochodzenia afrykańskiego spotykają się z coraz większą dyskryminacją tylko ze względu na kolor skóry. W naszych społeczeństwach nie powinno być miejsca na rasizm i dyskryminację. UE i jej państwa członkowskie powinny wykorzystać ustalenia, aby lepiej ukierunkować swoje wysiłki i zapewnić, że osoby pochodzenia afrykańskiego będą mogły swobodnie korzystać ze swoich praw - powiedział Michael O'Flaherty w oświadczeniu dla mediów.

Źródło: theguardian.com