Porno zniknęło z profilu filologii. UWR odcina się od kontrowersji
Po ponad tygodniowej obecności w sieci treści o charakterze pornograficznym zniknęły z profilu Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Mimo wszystko władze uczelni zdecydowały się odciąć od kontrowersyjnego konta na Facebooku.
Ostatnie dni przyniosły nieprzyjemne zaskoczenie dla społeczności Uniwersytetu Wrocławskiego, gdy na rzekomym profilu Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego na Facebooku pojawiły się treści o charakterze pornograficznym. Sytuacja wywołała natychmiastowe oburzenie oraz falę zgłoszeń od użytkowników platformy, którzy zwracali uwagę na niewłaściwy charakter zamieszczanych materiałów.
Podobne
- P*rno na profilu filologii UWR. "Ktoś się pod nas podszywa"
- Materiały dla dorosłych na profilu miasta. Jest reakcja władz
- Wojtek Gola pokazał siłę? Influencer spotkał się z gwiazdą TikToka
- Oskar Szafarowicz znów dumny z siebie. "Ułatwię robotę i się pochwalę"
- Chce podatku od bezdzietności. Płacić mają mężczyźni i kobiety
W odpowiedzi na te wydarzenia władze uczelni podjęły działania w celu usunięcia kontrowersyjnych treści oraz odcięcia się od profilu, który wprowadzał w błąd społeczność akademicką i szersze grono odbiorców. W końcu się udało.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
STYSIO: Chodziłem do patologicznej szkoły - NIKT NIE PONIÓSŁ KONSEKWENCJI
Profil Instytutu Filologii Polskiej UWR wolny od porno
Treści o charakterze pornograficznym w końcu zniknęły z konta Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. Jeszcze wczoraj (13 czerwca) profil był zalany materiałami o charakterze pornograficznym. Dziś (14 czerwca) widnieją na nim jedynie posty dotyczące spraw studenckich datowane na 2021 r. i poprzednie lata. Wynika z tego, że profil przed wybuchem skandalu mógł być nieaktywny lub najzwyczajniej zapomniany przez uczelnię.
Wydział Filologiczny Uniwersytetu Wrocławskiego wydał oświadczenie w tej sprawie, a erotyczne treści zniknęły z profilu Instytutu Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego. W komunikacie, podpisanym przez dr. hab. prof. UWr Arkadiusza Lewickiego i dr. hab. prof. UWr Pawła Kaczyńskiego, podano, że uczelnia odcina się od kontrowersyjnego konta na Facebooku.
Oświadczamy, że strona Instytut Filologii Polskiej Uniwersytetu Wrocławskiego, która funkcjonuje na Facebooku, nie jest oficjalnym profilem jednostki Uniwersytetu Wrocławskiego. Uniwersytet nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane na ww. profilu. Równocześnie przestrzegamy przed kontaktem ze wszystkimi treściami, które są na nim umieszczane i prezentowane
W oświadczeniu zachęcano również "wszystkich użytkowników platformy do zgłaszania postów i samego profilu, aby jak najszybciej doprowadzić do zamknięcia strony i nierozpowszechniania publikowanych tam treści". "Wszystkie osoby, które poczuły się zaniepokojone, rozgoryczone czy urażone zaistniałą sytuacją, przepraszamy" - podsumował Wydział Filologiczny Uniwersytetu Wrocławskiego.
Choć uczelnia odcina się od rzekomego profilu Instytutu Filologii Polskiej, pod oświadczeniem pojawiają się komentarze, w których użytkownicy Facebooka twierdzą, że konto było oficjalne. Mają o tym świadczyć choćby posty sprzed 3-4 lat, w których poruszano wyłącznie sprawy związane ze studentami i uczelnią.
"Odkąd pamiętam, był to oficjalny profil IFP, a trochę pamiętam; Pożary tego typu gasi się w inny sposób niż poprzez udawanie, że to nie nasza ręka; Gdyby posty sprzed kilku lat na omawianym profilu nie były oficjalne, to rzeczywiście. Nieumiejętność zgłoszenia w odpowiedni sposób przez TYGODNIE przejętego konta przez władze uczelni jest, jak to mówi młodzież "siarą". Poza tym bardzo gratuluję uczelni podejścia do bezpieczeństwa w internecie - to że w ogóle takie coś się u was wydarzyło to hańba. Na miejscu Profesorów przeprosiłabym za to, że tak słabo dbacie o bezpieczeństwo. Ciekawe czy tak samo łatwo byłoby włamać się do danych chronionych, skoro nie ma tu chyba nikogo, kto wie cokolwiek o bezpieczeństwie. Żałosne" - komentują internauci.
W temacie społeczeństwo
- Znaleźli ciała dwóch nastolatek. Uprawiały subway surfing
- Tampony z gąbki morskiej przejmują social media? Ginekolodzy biją na alarm
- Influencerzy wspierają program dla młodych. Pojawili się na gali podsumowującej "Godzinę dla MŁODYCH GŁÓW"
- Influencer zginął na oczach widzów. Tragiczny finał lotu Tang Feijiego
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- Taylor Swift wydała POPrawny album. Dlaczego nie wrócę do "The Life of a Showgirl"? [RECENZJA]
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza
- Taylor Swift zdissowała Charli XCX. Nazwała ją warczącą chihuahuą
- Dawid Podsiadło zagra sekretny koncert dla wybrańców. Trzeba było zbierać tipy...
- Fotograf oskarżył Jeleniewską o kradzież zdjęcia. "To jest po prostu patologia"