Ponad pięć tys. kalorii na raz. Podjął się wyzwania Gigaburgera Mentzena
Influencer Kajetan Szeczęśniak postanowił sprawdzić, czy da radę zjeść masywnego Gigaburgera w Pubie Mentzen. Czy udało mu się podołać wyzwaniu?
Kajetan Szczęśniak jest sportowcem, influencerem i youtuberem. Popularność zdobył, nagrywając filmy, jak spożywa ogromne ilości pożywienia. Chociaż jego challenge mogą budzić niepokój (i pewnie nie są zbyt zdrowe), to Kajo utrzymuje świetną formę, dzięki regularnym treningom na siłowni. Sylwetki mógłby mu pozazdrościć zapewne niejeden bodybuilder.
Podobne
- Książulo na ratunek jagodziankom. Najlepsze w całej Polsce?
- Mama i Werka znowu to zrobiły. "Albo jemy na trzy osoby, albo zamiast trzech posiłków"
- Książulo ogłosił przerwę. Wróci z niespodzianką
- Zagrali w "Gorące pośladki". Czterech influencerów przeszło piekło
- Książulo i knajpa dziewczyny Buddy. Ceny wbiły go w fotel
Czym kulinarny content Kajetana różni się od innych gastronomicznych twórców np. MrKryhy czy Książula? Kajo raczej nie ocenia spożywanych przez siebie produktów. Zazwyczaj po prostu je i to je na ilość. Trzy pizze familijne, pięć paczek bułek mlecznych, cztery kilogramowe lasagne, trzydzieści jajek na twardo, dwadzieścia cheesburgerów z McDonald's, dwa kilogramy sałatki jarzynowej: gość zdaje się mieć żołądek bez dna. Nic więc dziwnego, że skusił się na wyzwanie Sławomira Mentzena i postanowił zjeść jego Gigaburgera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
ZETKACPER: CHCĘ ZOSTAĆ POLITYKIEM!
Ponad pięć tys. kalorii w burgerze Mentzena. Czy zawodowy tester podołał?
Gigaburger w Pubie Mentzen w Toruniu kosztuje 150 zł. Zawiera w sobie kilka kotletów wołowych, a łączna waga samego mięsa to 750 g. Gigaburger, tak jak każdy inny burger w knajpie polityka, jest serwowany z porcją frytek. Za zjedzenie wielkiej buły w określonym czasie Sławomir Mentzen oferuje nagrodę - cztery butelki wybranego piwa z własnego browaru.
Wyzwania zjedzenia Gigaburgera podjął się Kajetan Szczęśniak.
Influencer "rozczłonkował" burgera podczas jedzenia. Danie było zbyt potężne, by włożyć je do ust za jednym zamachem. Ostatecznie Kajo pochłonął burgera prawie w całości. Zostawił trochę frytek i dodatków, najwyraźniej hołdując zasadzie "zjedz mięsko, zostaw ziemniaczki".
Pub Mentzen pochwalił się wizytą tiktokera, z dumą udostępniając jego relację.
Popularne
- Jeździ autem za pół miliona złotych. Zapomniał o ważnej rzeczy
- Deweloper obiecał plac zabaw na osiedlu. Wyszło jak zawsze
- Niewygodny temat dla Wojtka Goli. "Był z takimi dziewczynami"
- Wardęga boi się Boxdela? "Spałem, a obok mnie siekiera"
- Hailey Bieber chwali się paznokciami. Polacy nie wierzą i łapią się za głowy
- Taylor Swift i Travis Kelce zerwali? Wyciekła strategia rozstania
- "Proszę sobie nie przywłaszczać naszej Polki". Świeży wkurzony po wizycie w kinie
- Najjjka poszła w góry. Złamała wiele zasad bezpieczeństwa na szlaku
- Kaja Godek prosi o pieniądze. Jej aktywiści podpadli policji