Polacy to psiarze? Statystyki nie kłamią

Na przestrzeni lat zwierzęta domowe awansowały z roli przydatnych do bronienia posesji czy tępienia gryzoni do ukochanych, rozpieszczanych pupili. Właściciele dwoją się i troją, zapewniając ukochanym futrzakom możliwie najlepsze warunki życia, w tym wygodne legowiska, odpowiednio zbilansowaną dietę, ogrom zabawek, regularne treningi i opiekę weterynaryjną. Czasy, w których rolą psa było bronienie dobytku i stada, a zadaniem kota polowanie na myszy i szczury, powoli odchodzą w niepamięć. Mimo tego działacze organizacji pro-zwierzęcych w dalszym ciągu zmuszani są do uwalniania psów z łańcuchów i niewielkich kojców. Najbardziej palącym kocim problemem jest natomiast niekontrolowany rozród.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Europejska Federacja Przemysłu Karmy dla Zwierząt Domowych opublikowała raport dotyczący liczby psów w krajach europejskich. FEDIAF w dokumencie przedstawiła mapę Europy, zaznaczając procentowo liczbę domostw, które posiadają jednego lub więcej psów. Na grafice pominięto Białoruś, Mołdawię, Bośnię i Hercegowinę, Albanię, Czarnogórę oraz Serbię.

Badanie FEDIAF informuje, że najmniejszy odsetek psów w domostwach występuje w Turcji, gdzie wynosi on zaledwie 5 proc. Następnie w rankingu znalazła się Szwajcaria z wynikiem 12 proc. Zaraz przed nią uplasowała się Grecja, gdzie psy mieszkają w 14 proc. domów. Wynik poniżej 20 proc. uzyskały także Norwegia, Szwecja, Holandia, Austria oraz Ukraina.

Według danych Europejskiej Federacji Przemysłu Karmy dla Zwierząt Domowych narodem, w którym najwięcej psów mieszka w domostwach, są Węgry. Na drugim miejscu, z wynikiem 49 proc. znajduje się Polska. Podium zamyka Rumunia, w której wynik badania osiągnął 45 proc.

Na portalu X rozgorzała dyskusja dotycząca posiadania psów przez Polaków. Internautka, która udostępniła wynik badania, zastanawia się, po co ludziom tyle czworonogów. Jeden z komentujących napisał: "Bo to najlepsi przyjaciele człowieka, bardzo poprawiają dobrostan". Głos w sprawie zabrał także mecenas Wiesław Ponimirski, który wielokrotnie dał się poznać jako krytyk kobiet i miłośnik Konfederacji. Mężczyzna pochwalił się swoją teorią na temat posiadania psów: "Laski, zwłaszcza na wsiach, po prostu r*chają swoje psy (sprawdź płeć jak podejrzewasz). A faceci to nie wiem. Mało samotnych facetów ma psa, na ch*j?".