PiS ma w garści Sławomira Mentzena? "Jestem szantażowany"
Sławomir Mentzen mówi, że trzymają go w garści ludzie "z dostępem do akt prokuratorskich". Bratu Konfederaty postawiono zarzuty kierowania grupą przestępczą.
Zanim Sławomir Mentzen otworzył własną kancelarię, pracował w warszawskiej kancelarii Zaborowski i Kopeć (2016-2022 r.). Do dziś jej klientami pozostaje Ministerstwo Sprawiedliwości (w tym Zbigniew Ziobro) czy spółka Orlen wraz z jej prezesem, Danielem Obajtkiem. Jeden z właścicieli kancelarii, Maciej Zaborowski, zasiada w radach nadzorczych kilku państwowych spółek. Według informatora "Wyborczej", jest on "łącznikiem i zarazem kontrolerem Mentzena z ramienia PiS."
Anonimowy informator powiązany z prawicą dodaje, że "prokurator generalny (Zbigniew Ziobro) trzyma Konfederację za jaja". Według niego bez Mentzena na pokładzie partia utraci sporo poparcia. Wróży, że strata lidera spowoduje obniżenie wyników z prawie 12 proc. do pięciu-siedmiu proc.
Mentzen w kieszeni PiSu. Dlaczego?
Młodszy brat Sławomira Mentzena, Tomasz Mentzen ma zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Jednocześnie również udziela się politycznie - zajmuje pierwsze miejsce na liście Konfederacji z kandydatami do Sejmu z okręgu toruńskiego.
Ponad 10 lat temu Tomasz Mentzen wszedł w spółkę z Adamem G., właścicielem Money Transfer Kiosk. Firma postawiła w ponad 800 barach, stacjach benzynowych i salonach gier ok. 3 tys. maszyn. Prokuratora uznała je za automaty hazardowe, choć według młodszego Mentzena i jego szefa były to "kioski internetowe" z opcją krótkoterminowych inwestycji.
Co wspólnego mają zarzuty Tomasza Mentzena z Sławomirem Mentzenem?
"Starczy jedynie dołączyć starszego brata do sprawy młodszego. Dla sprawnego i politycznie zmotywowanego prokuratora to osiągalne" - mówi informator "Wyborczej".
Sławomir Mentzen skorzystał z "pohazardowych" wypłat?
"Stąd się wzięły pierwsze poważne pieniądze Mentzenów. Wypasiona kancelaria z filią w Warszawie, kasa na uruchomienie produkcji kraftowego piwa, pieniądze na reklamę nazwiska… Tylko że w szafie leży wielki trup" - mówi powiązany z Konfederacją anonimowy informator "Wyborczej"
Zarówno Tomasz jak i Sławomir Mentzen zaprzeczają, by "kioski" były przekrętem, z którego czerpali finansowe korzyści.
Informator "Wyborczej" podkreśla, że rola ofensywy w tym sporze należy się Ziobrze, Kaczyńskiemu i PiSowi.
Źródło: "Wyborcza"
W temacie społeczeństwo
- TikTok zaczyna weryfikować wiek userów. Kontrola rodzicielska to już fakt
- Licealista z Polski wygrał olimpiadę w Pekinie. Zdobył najwyższy wynik na ziemi
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- Matcha jest obrzydliwa? Cała prawda o warszawskim zapaleniu opon mózgowych [VIBEZ CHECK]
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Wiernikowska dołączyła do groźnego trendu. Naraziła zdrowie swojego synka?
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży