Patostreamerzy Kawiaq i Tucznik dalej będą gnić w areszcie

Patostreamerzy Kawiaq i Tucznik dalej będą siedzieć w areszcie. Sąd wydał decyzję

Źródło zdjęć: © X
Maja Kozłowska,
23.08.2024 12:45

Działalność patostreamerów Marcina F. "Kawiaqa" i Bartłomieja K. "Tucznika" objawiła się w zeszłym roku jako jedna z największych medialnych afer. Młodzi mężczyźni oszukiwali ludzi, naruszali ich nietykalność cielesną, a w końcu upokarzali dwie kobiety. Ścigani przez ograny sprawiedliwości uciekli za granicę. Zostali złapani tuż po powrocie do Polski. Od miesięcy siedzą w areszcie i decyzją sądu na kolejne trzy miesiące.

Na początku KawiaqTucznik byli znani jedynie niewielkiej grupie osób bardzo mocno śledzących to, co dzieje się w internecie. Prowadzili streamy, na których działy się niepokojące rzeczy. Podczas transmisji na żywo spryskiwali zupełnie obcych ludzi gazem pieprzowym i atakowali ich na środku ulicy bez żadnego powodu. Ich przemocowe zachowanie eskalowało, a na wierzch wychodziły kolejne przewinienia.

Okazało się m.in. że Kawiaq oszukiwał ludzi, "sprzadając" telefony i ubezpieczenia. Jego biznes był jednym wielkim scamem - podobnie jak hodowla "rasowych kotów". W sierpniu zeszłego roku Konopksyy nagłośnił wydłużającą się listę zarzutów przeciwko Marcinowi F., na której znalazły się podejrzenia o znęcanie się nad zwierzętami, kradzieże, czy kierowanie samochodem bez prawa jazdy.

Kawiaq i Tucznik. Skandaliczna historia patostreamerów

Kawiaq oraz Tucznik przekroczyli granicę, kiedy w listopadzie zeszłego roku prowadzili live'a, na którym znęcali się nad dwiema młodymi kobietami. Jedną z nich upili i rozebrali. Druga pobiła się z Bartłomiejem T., który podczas walki kilka razy uderzył ją butelką w głowę. Dziewczyna zaczęła krwawić. Obie bez ubrań zostały wyrzucone z mieszkania - jakby nastolatkowie wierzyli, że dzięki temu unikną konsekwencji.

Kawiaq i Tucznik uciekli za granicę, skąd dalej publikowali materiały, mając za nic polski wymiar sprawiedliwości. W końcu jednak zostali zatrzymani i od dziewięciu miesięcy przebywają w areszcie. Prokuratura Okręgowa w Katowicach donosi, że nie przyznają się do zarzucanych im czynów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?

Kolejne trzy miesiące w areszcie. Jakie będą dalsze losy Kawiaqa i Tucznika?

Nastolatkom postawiono kilka zarzutów, w tym najpoważniejszy za fizyczne i psychiczne znęcanie się lub nieudzielenie pomocy osobie w stanie zagrażającym życiu. Łącznie grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności. Areszt nastolatków miał skończyć się 21 sierpnia, jednak decyzją Sądu Rejonowego w Bytomiu, ich izolacja zostanie przedłużona.

"Śledztwo przedłużone zostało do dnia 22 listopada 2024 r. W dniu 6 sierpnia 2024 r. Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała do Sądu Rejonowego w Bytomiu wnioski o przedłużenie stosowania tymczasowego aresztowania wobec Marcina F. i Bartłomieja K. Sąd Rejonowy w Bytomiu, podzielając ocenę okoliczności sprawy, zaprezentowaną przez prokuratora w skierowanych wnioskach, zdecydował o przedłużeniu stosowania tymczasowego aresztowania wobec obu podejrzanych na okres dalszych trzech miesięcy, to jest do dnia 19 listopada 2024 r." - poinformował Aleksander Duda, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Katowicach dla "Przeglądu Sportowego".

"Śledztwo znajduje się na zaawansowanym etapie. Podejrzanym nie przedstawiono dotychczas nowych zarzutów. Prokurator na bieżąco analizuje pod tym kątem materiał dowodowy sprawy. Podejrzani nie przyznają się do popełnienia zarzuconych im czynów. Zakończenie śledztwa możliwe będzie dopiero po uzyskaniu pełnego materiału dowodowego w sprawie, w tym dodatkowej opinii sądowo-psychiatrycznej. Skierowanie aktu oskarżenia planowane jest na czwarty kwartał 2024 r." - dodał Duda.

Jeśli więc wszystko pójdzie zgodnie z planem prokuratury, najprawdopodobniej w listopadzie patostreamerzy staną przed sądem. Proces odbyłby się rok po ich skandalicznych transmisjach, na których na żywo streamowali wykorzystywanie dziewczyn.

Źródło: przegladsportowy.onet.pl

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 50
  • emoji ogień - liczba głosów: 6
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 287
  • emoji smutek - liczba głosów: 13
  • emoji złość - liczba głosów: 74
  • emoji kupka - liczba głosów: 120
Pis precz,zgłoś
A pisowcy kradnący dziesiątki milionów wyprowadzane z budżetu państwa... chodzą sobie wolni, kpia ze społeczeństwa, z rządu, szczują jadem i nienawiścią
Odpowiedz
4Zgadzam się4Nie zgadzam się
Staś,zgłoś
Wskazane by było zamknąć pół polskiego YT. Tam dużo więcej patologii.
Odpowiedz
6Zgadzam się0Nie zgadzam się
Łun jeno jedyn,zgłoś
Niestety te dwa ludzkie odchody odzwierciedlają dzisiejszą młodzierz. Zero ambicji, zasad moralnych i brak jakichkolwiek przemyśleń oraz absolutna nieumiejętność myślenia przyczynowo skutkowego. Wydmuszki mające ręce i nogi, ale w głowie jedynie przeciąg niestetu. Smutne to bo myśleliśmy ze największym zagrożeniem jest napływ imigrantów a okazuje sie ze strzelilismy sobie w stope przez to co sami (nie)wychowaliśmy w swoich domach
Odpowiedz
16Zgadzam się1Nie zgadzam się
Zobacz komentarze: 230
Komentarze (230)
Powrót