Kawiaq i Tucznik wciąż w areszcie. Proces trafił na “przeszkodę”

Kawiaq i Tucznik wciąż w areszcie. Proces trafił na "przeszkodę"

Źródło zdjęć: © X
KIW,
19.11.2024 14:32

Marcin F., znany jako Kawiaq, oraz Bartłomiej K., pseudonim Tucznik, odpowiedzą za szokujące czyny wobec dwóch młodych kobiet. Mimo niemal rocznego pobytu w areszcie tymczasowym, ich sprawa wciąż się przeciąga. Co stoi na przeszkodzie w skierowaniu aktu oskarżenia do sądu?

W listopadzie 2023 r. internet obiegły wstrząsające obrazy z transmisji prowadzonych przez dwóch patostreamerów, Marcina F. i Bartłomieja K. Na żywo pokazywali, jak znęcali się nad dwiema młodymi kobietami. Jedną z nich upili i rozebrali, doprowadzając do sytuacji, w której zażyła proszek do prania. Druga została brutalnie zaatakowana przez Tucznika, który uderzył ją szklaną butelką w głowę, powodując silne krwawienie.

Obrazy te wzbudziły oburzenie opinii publicznej i wywołały lawinę komentarzy. Po emisji transmisji Kawiaq i Tucznik zbiegli z Polski, chwaląc się w mediach społecznościowych, że są "nietykalni". Jednak ich ucieczka nie trwała długo.

Decyzja sądu: kolejne dwa miesiące w areszcie

Po powrocie do kraju obaj zostali aresztowani i usłyszeli zarzuty, za które grozi im nawet osiem lat więzienia. Przebywają w areszcie już niemal rok, a sąd właśnie przedłużył im tymczasowy pobyt za kratami o kolejne dwa miesiące, do 18 stycznia 2025 r. Miłosz Bystrzycki z Prokuratury Okręgowej w Katowicach przekazał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym":

Zgodnie z decyzją Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 13 listopada 2024 r. okres stosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec Marcina F. i Bartłomieja K. został przedłużony do dnia 18 stycznia 2025 r.

trwa ładowanie posta...

Nowy zarzut i "przeszkoda" w procesie

Marcin F. usłyszał nowy zarzut dotyczący kierowania gróźb karalnych. Jak wyjaśnia Bystrzycki: "Marcinowi F. przedstawiono dodatkowy zarzut popełnienia przestępstwa kierowania gróźb karalnych kwalifikowanego z art. 190 par. 1 Kodeksu karnego". Mimo licznych dowodów, podejrzani nie przyznają się do winy.

Na przeszkodzie w skierowaniu aktu oskarżenia stoi brak opinii sądowo-psychiatrycznej dotyczącej stanu zdrowia Bartłomieja K. Jak wskazuje Bystrzycki: "Skierowanie aktu oskarżenia do Sądu wobec podejrzanych uzależnione jest od pozyskania opinii biegłych lekarzy psychiatrów. Opinia sądowo-psychiatryczna dotycząca Bartłomieja K. nie została jeszcze pozyskana".

Sprawiedliwość dosięgnie Kawiaqa i Tucznika?

Marcin F., czyli Kawiaq, był znanym patostreamerem, który zasłynął z kontrowersyjnych i nielegalnych działań. Publicznie chwalił się sprzedawaniem fałszywych iPhone'ów oraz atakowaniem przechodniów gazem pieprzowym. Jego zachowanie w mediach społecznościowych miało jeden cel: zdobyć uwagę za wszelką cenę.

Bartłomiej K., pseudonim Tucznik, był mniej znany w sieci, aż do momentu patologicznych transmisji z listopada 2023 r. Jego udział w brutalnych wydarzeniach sprawił, że również znalazł się w centrum uwagi, a później w areszcie.

Pomimo upływu czasu, finał tej sprawy wciąż się oddala. Jeśli opinia biegłych zostanie dostarczona, prokuratura planuje skierować akt oskarżenia jeszcze na początku 2025 r. Tymczasem Kawiaq i Tucznik pozostaną za kratami, oczekując na rozwój wydarzeń.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0