Jak zarabiał Kawiaq? Youtuber ujawnił okrutny proceder
Marcin F. "Kawiaq" miał kilka nieetycznych sposobów na zarabianie pieniędzy. Okazuje się, że jednym z nich, stanowiących główne źródło utrzymania miała być pseudohodowla kotów, którą patostreamer prowadził ze starszym bratem.
Patostreamer Marcin F. "Kawiaq" i jego kolega Bartłomiej K. "Tucznik" pod koniec listopada zostali zatrzymani przez policję. Wcześniej uciekli z kraju po dwóch transmisjach, podczas których znęcali się nad dziewczynami i podawali im duże ilości alkoholu.
Podobne
- Patostreamer Kawiaq zatrzymany. Urządził dziewczynom horror
- Patostreamer Kawiaq znów narobił smrodu. Sam poszedł na policję
- Patostreamerzy Kawiaq i Tucznik dalej będą siedzieć w areszcie. Sąd wydał decyzję
- Kawiaq i Tucznik mają na karku prokuraturę. Matka broni patostreamera
- Kawiaq i Tucznik wciąż w areszcie. Proces trafił na "przeszkodę"
Zarzutów wobec Kawiaqa może być jednak dużo więcej. Przypomnijmy, że patostreamer dopuścił się wcześniej atakowania przypadkowych przechodniów gazem pieprzowym. Miał on również sprzedawać w sieci uszkodzone smartfony czy kradzione części do samochodów.
Kawiaq i jego brat mieli zarabiać na nielegalnej hodowli kotów
Okazuje się jednak, że jego głównym źródłem utrzymania miała być nielegalna hodowla kotów brytyjskich. Wynika to z ustaleń youtubowego kanału Klepsydra. Jego twórca skontaktował się z jedną z osób, która zamierzała kupić kota z trefnej hodowli. Z materiału dowiadujemy się również, że za zachowania Kawiaqa w pewnym stopniu odpowiada jego starszy brat Bartosz F.
- Bartosz F. jest osobą, która lubi wplątywać się w nielegalne rzeczy. Jego źródło utrzymania jest nielegalne, pomijając fakt tego, że prowadzi on pseudohodowlę z kotami. [...] Prowadzenie pseudohodowli jest praktyką niezgodną z prawem. Od 2012 r. w Polsce, zgodnie z zapisem nowelizacji ustawy o ochronie praw zwierząt, rozmnażanie zwierząt domowych w celach handlowych jest zabronione z wyjątkiem zarejestrowanych hodowli - wyjaśnia youtuber.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Klepsydra na dowód pokazał zdjęcia z hodowli prowadzonej przez braci F. Widać na nich kilka kotów zamkniętych w niewielkim pokoju, na którego podłodze znajdują się ślady krwi oraz mocz. Youtuber wyjaśnia również, że są to koty brytyjskie, na których sprzedaży można dużo zarobić.
- Jak widać, Bartosz zdaje sobie z tego sprawę. I jednocześnie nie tylko Bartosz, gdyż jego brat Marcin również. To stąd te wszystkie pieniądze na zakłady z Konopskim, gdyż sprzedawali oni nielegalnie koty. [...] Są one sprzedawane taniej niż normalne koty z tego względu, że jest to pseudohodowla - tłumaczy Klepsydra.
Tragiczne warunki w pseudohodowli
Według youtubera warunki panujące w pseudohodowli były tragiczne. - Drapak dla kotów praktycznie cały we krwi i koty same w sobie również nie były w najlepszej kondycji. Były niedożywione, były naprawdę poniżej minimalnego limitu wagowego, jeżeli chodzi o koty brytyjskie - wskazuje Klepsydra, dodając, że osoba, którą zna, trafiła na trefną hodowlę.
- Kiedy osoba, którą znam, jednocześnie mój informator, zdecydowała się kupić właśnie takowego kota, to był on 500 g poniżej tego, ile takowy kod brytyjski powinien ważyć. Było to spowodowane między innymi faktem, że nikt tych kotów nie dokarmiał, a jeżeli dokarmiał, to w niewystarczających ilościach, co jednocześnie powodowało, że te koty nie wyglądały dobrze i były po prostu w złym stanie - wyjaśnia youtuber.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej PATOLOGICZNE Rodzeństwo w POLSKIM INTERNECIE!
Ponadto z materiału Klepsydry wynika, że Bartosz K. miał kierować pewnymi poczynaniami młodszego brata, a także pomagać mu w realizacji niektórych streamów. Wynika to z nagrań rozmów Bartosza dostarczonych youtuberowi przez informatora.
Popularne
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Friz zamroził influencerów? "Ratownicy musieli nas wyciągać z lodu"
- Podała dziecku ciasto z alkoholem. Wiernikowska rozpętała burzę
- Mini Majk podjął ważną decyzję. Influencer zmieni wygląd?
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- Bambik i V-dolce w "Milionerach". Czy uczestniczka znała odpowiedź?
- Taśmy Buddy wstrząsną internetem? "Zmieni trochę optykę"
- Dawid Podsiadło robi karierę za granicą? "Pierwsze kroki na scenie"
- Sceny grozy na streamie. Magiczny trik wymknął się spod kontroli?