Papież Franciszek zaskoczył. Złamał obowiązującą tradycję

Od poniedziałku 25 marca do soboty 30 marca w Kościele katolickim trwa Wielki Tydzień. Jest to uroczysty czas upamiętniający ostatnie dni życia Jezusa Chrystusa, przygotowujący do największego święta chrześcijan, Zmartwychwstania Pańskiego. Najważniejszym momentem podczas tego tygodnia jest Triduum Paschalne, obejmujące Wielki Czwartek, Wielki Piątek, Wielką Sobotę i Niedzielę Wielkanocną.

Msza, która ma miejsce w Wielki Czwartek jest sprawowana, aby upamiętnić Ostatnią Wieczerzę. Podczas jej trwania duchowni naśladują, jak Jezus Chrystus umył stopy towarzyszącym mu apostołom i robią to samo wiernym. W tym roku papież Franciszek złamał obowiązującą tradycję i obmył nogi kobietom. To pierwszy raz, gdy głowa Kościoła katolickiego zdecydowała się na taki ruch.

Papież Franciszek mszę z okazji Wielkiego Czwartku postanowił odprawić w więzieniu Rebibbia w Rzymie. W zakładzie karnym przetrzymywanych jest 360 więźniarek oraz jedno dziecko. Głowa Kościoła katolickiego pierwszy raz w historii podczas upamiętnienia Ostatniej Wieczerzy zdecydowała się obmyć stopy jedynie kobietom. Można więc stwierdzić, że był to historyczny moment.

Nadia Fontana, dyrektorka więzienia w Rzymie w rozmowie z CNN przyznała, że był to pierwszy raz, kiedy ich ośrodek karny odwiedził sam papież. Powiedziała, że podczas symbolicznego obmywania stóp więźniarkom, wiele z nich płakało i nie mogło powstrzymać ogromnego wzruszenia. Była to dla nich naprawdę wielka chwila.

Ceremonia obmywania nóg wiernym jest symbolem pokory. Ma na celu przypomnienie, że księża oraz wszyscy duchowni mają przede wszystkim służyć wiernym, którzy chodzą do kościoła i wyznają Jezusa Chrystusa. Odprawienie mszy bez wątpienia było dla papieża Franciszka dużym wyczynem. Przypomnijmy, 87-letni biskup Rzymu zmaga się z problemami zdrowotnymi i porusza się na wózku inwalidzkim.

Źródło: CNN