Nicki Minaj uniknęła aresztu. "Nie zatrzymacie królowej"
W kwietniu zeszłego roku Nicki Minaj została oskarżona przez jednego z byłych pracowników o napaść. Mężczyzna pozwał piosenkarkę i domagał się zamknięcia jej w areszcie. Sprawa toczy się do dziś. Władze właśnie odrzuciły wniosek o nakaz pozbawienia wolności piosenkarkę. Co jest przyczyną?
Onika Tanya Maraj-Petty, działająca pod pseudonimem "Nicki Minaj", to popularna amerykańska raperka. Artystka jest znana z kawałków takich jak "Starships", "Super Bass" czy "Love Me Enough". Zyskała ogromną rozpoznawalność dzięki kolorowym kostiumom, perukom oraz charakterystycznemu flow.
Podobne
- Michał Gała powraca? Padły mocne słowa
- Zapadł wyrok w sprawie Margot. Obrońcy chcieli uniewinnienia
- Poważne problemy Sylwestra Wardęgi. Będzie oglądał świat zza krat?
- Warszawska restauratorka ma problemy. Prokuratura postawiła jej zarzuty
- Najjjka miała stanąć przed sądem. Dlaczego nie doszło do rozprawy?
Obecnie gwiazda jest rozpoznawalna na całym świecie. Jej kariera poszybowała w górę po wydaniu debiutanckiego albumu "Pink Friday". Teraz piosenkarka na swoim koncie ma mnóstwo sukcesów oraz nagród za liczne odtworzenia jej utworów czy sprzedaż płyt.
Nicki Minaj napadła pracownika?
Brandon Garett to były kierownik trasy Nicki Minaj. Mężczyzna wniósł pozew cywilny przeciwko piosenkarce, oskarżając ją o rzekomy atak fizyczny. Do zdarzenia miało dojść w Detroit podczas jednego z przystanków trasy koncertowej "Pink Friday 2" w kwietniu ubiegłego roku. Według Garetta incydent wynikał z nieporozumienia dotyczącego medycznych recept artystki. Twierdzi on, że Minaj groziła mu śmiercią, uderzyła go w twarz oraz uszkodziła nadgarstek.
W pozwie były pracownik Nicki domaga się bliżej nieokreślonego odszkodowania, oskarżając artystkę o napaść, pobicie i celowe wywołanie cierpienia psychicznego. Tymczasem prawnik piosenkarki stanowczo odrzucił te oskarżenia, co potwierdził w oświadczeniu dla TMZ.
Piosenkarka uniknęła aresztu
Nicki Minaj może odetchnąć z ulgą - przynajmniej na razie. Sprawa nie przekształciła się w postępowanie karne. Jak podaje TMZ, władze odrzuciły wniosek o wydanie nakazu aresztowania artystki, oskarżanej o rzekomy atak na byłego menedżera trasy koncertowej i asystenta.
Rzecznik Prokuratury Okręgu Wayne potwierdził, że wniosek złożony przez departament Policji Detroit został przeanalizowany, jednak nie znaleziono wystarczających dowodów na popełnienie przestępstwa, co doprowadziło do jego odrzucenia. Jednocześnie zaznaczył, że śledczy poprosili policję o dalsze zbadanie sprawy. Oznacza to, że chociaż Minaj uniknęła natychmiastowych konsekwencji prawnych, sytuacja wciąż pozostaje nierozstrzygnięta.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?