Nagrywała ludzi w sklepie. Ile osób "obczaiło" jej tyłek?
Jakiś czas temu ogromną popularnością cieszył się trend, w którym kobiety sprawdzały, ile osób spojrzy na ich pośladki. Test ponownie wraca do łask. Filmiki dziewczyn zdobywają viralowe zasięgi. Do wyzwania dołączyła modelka z niebieskiej platformy dla dorosłych. Ile razy zmierzono ją wzrokiem?
TikTok, w przeszłości działający pod nazwą Music.ly, to platforma społecznościowa, która w krótkim czasie zdobyła ogromną popularność na całym świecie. Aplikacja umożliwia użytkownikom tworzenie, udostępnianie i przeglądanie filmików.
Podobne
- Spartańskie warunki w kebabie? Wolałbyś tego nie wiedzieć
- Włączyła kamerę w pociągu. Reakcja pasażerki obiegła internet
- Julia Żugaj w ogniu krytyki przez zachowanie na meczu. "ZNIECZULICA"
- Hobby mors podbija internet? Fanki są zachwycone
- Rodzice traumatyzują własne dzieci. Grinch kradnie im prezenty świąteczne
Na portalu często pojawiają się nowe trendy i challenge. Im więcej osób bierze w nich udział, tym większą popularność zdobywają. Obecnie na TikToku viralowe zasięgi zdobywają filmiki, w których kobiety sprawdzają, czy ludzie patrzą się na ich pośladki. Jak dużo osób przyłapano na gorącym uczynku?
Kobiety mają dość oceniających spojrzeń
Obecnie na TikToku króluje trend, w którym dziewczyny sprawdzają, jak dużo osób spojrzy na ich pośladki. Najczęściej umieszczają telefon z włączonym nagrywaniem w tylnej kieszeni spodni i przechadzają się po miejscach publicznych takich jak galeria handlowa.
W większości przypadków zebrany materiał udowadnia, że ludzie chętnie rzucają spojrzenia na tylną część ciała kobiet. Wiele z nich jest oburzonych sytuacją. Są również tacy, którzy uważają, że spojrzenia to czysty przypadek lub nic złego. "Ci goście pewnie myślą: 'o, ciekawe jaki to model telefonu na d*pie tej pustaczki'. A ona myśli: 'wszyscy mi patrzą na dupę, bo jestem taka seksi'". "Ale czego ona się spodziewa? Że ma dobre d*psko i opięte spodenki i nikt nie spojrzy? Przecież to jest odruch bezwarunkowy".
Klient "obczajał" tyłek modelki z niebieskiej platformy
Katie Miller to modelka z niebieskiej platformy dla dorosłych. Kobieta postanowiła sprawdzić, ile razy mężczyźna stojący za nią w kolejce do kasy spojrzy na jej pośladki. Włączyła nagrywanie i ustawiła telefon tak, aby zarejestrować każde spojrzenie rzucone w jej stronę. Finalnie doliczyła się siedmiu.
Wielu internautów uważa, że mężczyzna był jedynie zniecierpliwiony, ponieważ modelka blokowała samoobsługową kasę: "Dosłownie czeka, aż ludzie się pospieszą, aby mógł kupić jedzenie. Wstrzymywanie kasy w celu nagrania TikToka powinno być przestępstwem", "Ma wyjętą kamerę i nagrywa go, gdy czeka w kolejce, a on jest tym złym. Mam nadzieję, że wyrzucono ją z tego sklepu", "Jego myśli: czy ona nadal płaci? Wygląda, jakby po prostu tam stała. Zastanawiam się, czy bierze jakieś narkotyki".
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"