"Myślałam, że umrę". Kupiła "Ozempic" w internecie
Kobieta kupiła w internecie bez recepty zastrzyki, które miały zmniejszyć jej wagę. Wymiotowała przez ponad 30 godzin.
Właścicielka salonu kosmetycznego Vikki Ryan z Hartlepool w Wielkiej Brytanii nigdy nie miała znaczącej nadwagi. Była jednak zdeterminowana zrzucić kilka kilogramów przed przymiarkami sukni ślubnej w styczniu 2024 r.
Podobne
38-latka wydała 45 funtów online na miesięczny zapas zastrzyków odchudzających, które miały zawierać semaglutyd. To substancja chemiczna, która występuje też w lekach Ozempic i Wegovy, pomagających obniżać wagę. Ozempic jest lekiem na cukrzycę, Wegovy pomaga walczyć z otyłością. Startowa kuracja oryginalnym Wegovy kosztuje w Wielkiej Brytanii 199 funtów.
Kobieta kupiła "Ozempic" w internecie
Po przyjęciu specyfiku z internetu Ryan, matka dwójki dzieci, w ciągu godziny poczuła się bardzo źle. Zaczęła gwałtownie wymiotować i miała torsje niemal bez przerwy przez kolejne 31 godzin. "Czułam się okropnie. W pewnym momencie miałam wrażenie, że umrę" - powiedziała portalowi thesun.co.uk.
Ryan trafiła w końcu do szpitala, jednak niewiele można było w jej sytuacji zrobić i została odesłana do domu. Po 20 dniach od wstrzyknięcia specyfiku kobieta nadal nie doszła w pełni do siebie. Powiedziała dziennikarzom: "Teraz myślę, dlaczego wstrzyknęłam sobie lek, który zamówiłam przez internet? Mówię wszystkim: 'Nie róbcie tego'. To przerażające, czym może to grozić"
Leki z semaglutydem pomagają części osób obniżyć wagę. Jednak nawet w przypadku oryginalnych preparatów, waga wraca do wyjściowej po zaprzestaniu przyjmowania leków.
Źródło: thesun.co.uk
Popularne
- Zdjęcie zakonnicy obiegło internet. Afera o to, czym podróżuje
- Sataniści zgłosili Brauna do prokuratury. "Wyrażenie pogardy"
- "Policjant" w bieliźnie sprzedaje kukurydzę? Internauci w szoku
- Knajpa z ZOO zaatakowała Książula. Youtuber odpowiada
- Zakrwawione ucho Trumpa na sprzedaż. Polska firma chce zarabiać na zamachu
- Wschód słońca we Władysławowie. Tłumy ludzi z wykrywaczami metalu
- Straszny atak na 17-letniego Ukraińca. Wielki sukces zbiórki
- Była północ w środę. Nagrała, co słychać w bloku w Warszawie
- "Co to jest?!". Japonka spróbowała polskich pierogów. Zapowiedziała kolejne wyzwanie