Elom Musk skrytykował Oscary

Musk zakpił z Oscarów. Internauci nie pozostali mu dłużni

Źródło zdjęć: © @NYT Youtube
Marta Grzeszczuk,
11.03.2024 11:15

Miliarder Elon Musk narzekał na zasady równości i inkluzowości, które wprowadziła Amerykańska Akademia Filmowa. Komentatorzy w sieci uznali, że zazdrości bohaterom oscarowej gali.

Elon Musk wszedł 10 marca na swoją platformę X, aby skrytykować nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej zaledwie kilka minut przed ceremonią. Miliarder napisał: "Wygranie dziś Oscara znaczy tylko tyle, że wygrałeś konkurs bycia 'woke'". Muskowi nie podoba się, że w dzisiejszych czasach kładzie się nacisk na widoczność i reprezentację w mediach i w kulturze grup, które wcześniej były dyskryminowane.

Elon Musk skrytykował Oscary za bycie 'woke'

trwa ładowanie posta...

Elon Musk zareagował też na post na X krytykujących zasad DEI, które wprowadziła Amerykańska Akademia Filmowa przy przyznawaniu nagród. DEI to skrót od "diversity, equity and inclusion" (ang. "różnorodność, równość i inkluzywność"). To założenia, które mają na celu promowanie "sprawiedliwego traktowania i pełnego uczestnictwa wszystkich ludzi", a w szczególności grup, "które w przeszłości były niedostatecznie reprezentowane lub podlegały dyskryminacji".

"Kiedy nagroda jest rozwodniona, wszyscy o tym wiedzą, w tym ci, którzy ją otrzymali i nie budzi już szacunku" - napisał Musk, który często krytykuje inicjatywy z zakresu DEI, nie tylko w kontekście Oscarów.

Oscary 2024. Internauci podejrzewają, że Musk jest zazdrosny

trwa ładowanie posta...

Post Muska został obśmiany przez wiele osób na należącym do miliardera portalu X. Producent telewizyjny Danny Zuker napisał: "Chyba ktoś nie został zaproszony w tym roku na cool imprezy". Przyjęcia po oskarowej nocy organizują m.in. magazyn "Vanity Fair" i studia filmowe Warner Bros., Universal Pictures czy Netflix. Wiele komentarzy miało wydźwięk: "Niektórych rzeczy nie da się kupić. Nieważne, jak bardzo jesteś bogaty. Płacz głośniej".

"Chyba się myliłem" - napisał Musk na X po ogłoszeniu wyników tegorocznych Oscarów. Nagrodę dla najlepszego filmu zdobył "Oppenheimer" Christophera Nolana. Film zdominował konkurencję, zdobywając siedem statuetek w tym dla najlepszego reżysera dla Christophera Nolana i najlepszego aktora drugoplanowego dla Roberta Downeya Jr.

Komu przeszkadza bycie "woke"? Elon Musk o Oscarach 2024

Większość laureatów zdawała się nie czuć zagrożona kulturą 'woke', która spędza sen z oczu Muska i innych przeciwników postępu społecznego. Cillian Murphy, który został pierwszym Irlandczykiem ze statuetką dla najlepszego aktora, powiedział przyjmując nagrodę: "Nakręciliśmy film o człowieku, który stworzył bombę atomową. Na dobre i na złe wszyscy żyjemy w świecie Oppenheimera, więc chciałbym zadedykować ten film twórcom pokoju na całym świecie".

Robert Downey Jr. podziękował za Oscara swojemu trudnemu dzieciństwu i Akademii. Gwiazdor złożył również hołd swojej żonie Susan Downey, która, jak powiedział, znalazła go jako "warczącego porzuconego kundla". Po odniesieniu sukcesu w Hollywood jako młody człowiek, Downey Jr. mierzył się z problemami ze zdrowiem psychicznym i uzależnieniami. Aktor podsumował podziękowanie dla żony: "miłością przywróciła mnie do życia, dlatego tu jestem".

Słowo "woke" zostało swego rodzaju "obelgą" w ustach konserwatywnych przeciwników postępu społecznego. Oryginalnie było używane od lat 30. XX w. przez afroamerykańską część społeczeństwa Stanów Zjednoczonych w sformułowaniu "stay woke" ("bądźcie przebudzeni") oznaczającym świadomość kwestii społecznych i politycznych dotykających Afroamerykanów.

Odkryj magię nie tylko otrzymywania, ale również dawania
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 2
  • emoji kupka - liczba głosów: 3
Edward,zgłoś
Niech autor artykułu nie pisze bzdur, że woke to jest postęp społeczny. To jest raczej jakiś społeczny koszmar.
Odpowiedz
4Zgadzam się1Nie zgadzam się
zna"f"ca,zgłoś
Napisał samą prawdę, a ja od siebie dodam, że w dzisiejszych czasach zdobycie Oscara, wygranie konkursu Eurowizji czy otrzymanie nagrody Nobla znaczy tyle co wygranie trójki w Lotto. Nic tylko poprawność polityczna i wielka obrona uciśnionych ( kto kumaty wie o kim mowa ).
Odpowiedz
7Zgadzam się0Nie zgadzam się