Sympatycy Oskara Szafarowicza napisali list otwarty do rektora UW

"Murem za Oskarem". Napisali list otwarty w obronie Szafarowicza

Źródło zdjęć: © Twitter
Maja Kozłowska,
26.08.2023 13:30

Oskar Szafarowicz być może już wkrótce poniesie konsekwencje swojej działalności w social mediach. Jego sympatycy na czele z ministrem Przemysławem Czarnkiem próbują chronić działacza PiS.

Oskar Szafarowicz znajduje się obecnie w dość niezręcznej sytuacji, przy czym "niezręczna" może być tu całkiem sporym eufemizmem. Komisja Dyscyplinarna Uniwersytetu Warszawskiego zadecydowała o rozpoczęciu postępowania przeciwko młodemu działaczowi PiS. Za działalność w social mediach "nie licującą z godnością studenta" grozi mu nawet wydalenie z uczelni. Obecnie Oskar jest studentem II roku prawa na UW.

Prawicowy influencer dość enigmatycznie wypowiada się w sprawie postępowania, publikując wyłącznie posty w stylu "prawda zwycięży", cytując Biblię czy pozując na męczennika. Chociaż zwykle nie stroni od szczegółowego relacjonowania swoich poczynań, w tej sprawie nabrał wody w usta i nie dzieli się niczym, poza własnymi refleksjami.

List otwarty w obronie Oskara Szafarowicza
List otwarty w obronie Oskara Szafarowicza (Twitter)

W obronie Oskara Szafarowicza. Ma za sobą Czarnka i grono sympatyków

Oskar ma za sobą poparcie Przemysława Czarnka, który zdecydował się publicznie zaprosić go na spotkanie, podczas którego zamierza omówić z nim wystąpienie do rektora Uniwersytetu Warszawskiego. Zarówno minister edukacji jak i sam Szafarowicz twierdzą, że postępowanie przeciwko działaczowi PiS toczy się ze względu na jego poglądy.

UW podkreśla, że Oskar będzie odpowiadać za szkodliwość działalności publicznej, która dotyczy m.in. zidentyfikowania syna posłanki Filiks jako ofiary pedofilii.

Oprócz Czarnka Oskar ma za sobą również wiernych sympatyków wśród zwolenników prawicy. Zdecydowali się oni na napisanie listu otwartego do rektora UW, w którym twierdzą, że Szafarowicz jest dyskryminowany za poglądy i protestują przeciwko "godnym potępienia praktykom stosowanym na uniwersytecie". Na początku dokumentu obrońcy Oskara cytują (oczywiście) Jana Pawła II.

List podpisały 33 osoby - m.in. dziennikarze, profesorowie, samorządowcy i politycy.

Sam Oskar jest niebywale wdzięczny za ten akt i deklaruje, że nie zaprzestanie walki, dalej będzie nieść swój krzyż i nie zboczy z krucjaty.

"Nie poddam się! Będę bronił swoich prawicowych poglądów i patriotycznych wartości" - podsumował we wpisie na Twitterze.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 2
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 4
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 5
  • emoji kupka - liczba głosów: 40
"Murem za Oskarem" => Ot, ślepota... Bez okularów przeczytałem: "Oskar za murem".
Odpowiedz
3Zgadzam się1Nie zgadzam się
Sumienie,zgłoś
Wyleci UW, będzie studiował u Tadeusza, co za różnica
Odpowiedz
21Zgadzam się3Nie zgadzam się