Nawet Czarnek nie pomógł. Znamy termin rozprawy Szafarowicza
Oskar Szafarowicz będzie miał rozprawę dyscyplinarną na UW. W jego sprawie interweniował minister Czarnek.
Przeciwko działaczowi PiS Oskarowi Szafarowiczowi toczy się postępowanie dyscyplinarne na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie studiuje prawo. UW chce wyciągnąć wobec studenta konsekwencje za skrajnie nieetyczne postępowanie w stosunku do dziecka posłanki Magdaleny Flis. Po wysłuchaniu przez komisję dyscyplinarną na uniwersytecie zapadła decyzja ustaleniu terminu rozprawy dyscyplinarnej.
Szafarowicz ma rozprawę dyscyplinarną 7 listopada
Termin rozprawy ujawniła na X inna studentka prawa na UW - Daria Brzezicka. To ona na początku roku zebrała 22 tys. podpisów pod apelem do uczelni o zainteresowanie się postępowaniem Szafarowicza. W poście pokazała zdjęcie wezwania go przez Komisję dyscyplinarną ds. studentów i doktorantów UW w charakterze Obwinionego na rozprawę 7 listopada 2023 r.
Gdy Szafarowicz dzielił się informacjami na temat przebiegu postępowania, głos zabierał również minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Minister skierował pismo do rektora UW. W rozmowie z portalem i.pl informował również: "Marksizm niestety opanowuje uniwersytety w Polsce, w tym Uniwersytet Warszawski. Dlatego po piśmie, które skierowałem do rektora UW, zamierzam zaprosić go na rozmowę i ostro sprzeciwić się tego typu praktykom".
Nie ma informacji czy taka rozmowa rzeczywiście się odbyła. Jeśli tak było, nie przyniosła oczekiwanego przez Czarnka rezultatu. Najdotkliwszą konsekwencją, jaką Uniwersytet może wyciągnąć w stosunku do Szafarowicza w wyniku rozprawy, jest usunięcie go z listy studentów. Działacz PiS jest obecnie na drugim roku studiów.
Popularne
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- Wege burgery na celowniku UE. "Zakaz byłby krokiem wstecz"
- 48 Hours Challenge powodem zaginięć nastolatków? Komentarz policji
- Czarny żurek, czarne nuggetsy i krwawa pasta. Halloween w restauracjach
- Zrobił test ekskluzywnych zapałek z Zary za 50 zł. Czy warto wydać tyle pieniędzy?
- Andziaks kupiła chipsy za 500 zł. Popłakała się: "poczułam się oszukana"
- TOP 5 teledysków z 2025 r., które mogłyby być filmami. Nie jesteście gotowi na te produkcje
- Rosalía przyjechała do Polski. Gwiazda latino jadła pomidorówkę w barze mlecznym
- Kękę odgadł wszystkie powiaty w Polsce. Zajęło mu to mniej niż 20 minut