Można podróżować "za grosze". Oto sprawdzone triki

Po pierwsze: poza sezonem

Nie ma co ukrywać: najdroższe połączenia lotnicze są w szczycie sezonu, który w większości przypadków dotyczy wakacji. Z tego względu, jeśli możemy pozwolić sobie na zagraniczny wyjazd poza sezonem, to już możemy liczyć się z tym, że zaoszczędzimy sporą sumkę. Jeśli mamy wymarzony kierunek na wyjazd, to najlepiej już kilka tygodni wcześniej (a czasem nawet i miesięcy) "czatować" na okazyjną cenę zakupu biletów samolotowych. Zdecydowanie łatwiej upolować taką okazję, jeśli nie mamy na sztywno zaplanowanego terminu wakacji; pewna elastyczność w tym względzie pomoże wpasować się w termin promocji.

Po drugie: lot z przesiadkami

Sporą sumkę można również zaoszczędzić dzięki lotom z przesiadkami. Decydując się na takie rozwiązanie, należy nastawić się na nieco wydłużoną podróż, ale z finansową korzyścią. W takich europejskich miastach, jak Berlin, Paryż, Frankfurt czy też Madryt, które mają ogromne lotniska, można trafić na tańsze połączenia do egzotycznych krajów, typu Dubaj, Wietnam czy Tajlandia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po trzecie: wyszukiwarki promocyjnych lotów

Połączeń lotniczych można szukać bezpośrednio na stronach linii lotniczych. Zdarza się, że trafimy tam na promocyjną cenę. Jednak strony poszczególnych linii zaoferują połączenie tylko jedną linią. Bardzo często zdecydowanie lepszą ofertę można znaleźć, korzystając z wyszukiwarek tanich wakacji, analizujących różne opcje połączeń. Wśród najpopularniejszych wyszukiwarek są: Skyscanner, Fru.pl, kiwi.pl, eskay czy Kayak.

Po czwarte: długość wakacji

Często najdroższe loty i noclegi są wtedy, gdy zaznaczamy tygodniowy pobyt. Znaczenie ma także dzień, w którym wyjeżdżamy – zazwyczaj tańsze opcje można znaleźć w środku tygodnia, rzadziej trafia się coś promocyjnego w weekend. Tygodniowy wyjazd może czasami kosztować tyle co 10 dni, dlatego zawsze rozważ pobyt przez niestandardową liczbę dni. Ceny noclegów, a także biletów lotniczych, mogą okazać się wtedy tańsze.

Po pierwsze: wyszukiwarka baz noclegowych

Szukając tańszego noclegu, warto zajrzeć do wyszukiwarki zarówno hoteli, jak i pensjonatów, agroturystyki oraz apartamentów czy domów na wyłączność. Jedną z bardziej popularnych jest booking.com, gdzie po zaznaczeniu odpowiednich, interesujących nas kryteriów, jesteśmy w stanie dokonać sortowania od najniższej ceny.

Po drugie: zamiast hotelu mieszkanie

Pobyt w hotelu ma swoje ogromne plusy, ale coraz więcej osób docenia zakwaterowanie w mieszkaniu na wynajem. To nie tylko atrakcyjna opcja pod względem ceny, ale daje zazwyczaj większą przestrzeń i swobodę, możliwość korzystania z w pełni wyposażonej kuchni i ugotowania obiadu (a to kolejna oszczędność). W popularnym serwisie airbnb.pl można znaleźć mieszkanie czy nawet apartament z basenem na tydzień - w cenie dwóch czy trzech dni w hotelu.

Po trzecie: poznaj Couchsurfing

Couchsurfing, czyli w dosłownym tłumaczeniu "surfowanie po kanapach", to platforma społecznościowa łącząca ludzi z całego świata i oferująca im darmowe miejsca noclegowe. W praktyce couchsurfing oznacza pomieszkiwanie u różnych osób bez ponoszenia za to opłat. To jednak opcja, która działa w dwie strony - my nocujemy na czyjejś kanapie, ale również jesteśmy otwarci na przyjmowanie gości w swoim domu.

Taki pobyt to nie tylko fantastyczna opcja pod względem finansowym, ale również dzięki zamieszkaniu u kogoś łatwiej wejść w rolę prawdziwego lokalsa. Od właściciela mieszkania zazwyczaj otrzymamy dodatkowo wiele rad na temat tego, co warto zwiedzić, gdzie się wybrać, w jakiej knajpie zjeść itp.

Po pierwsze: rozeznaj się w darmowych atrakcjach

W każdym mieście jest wiele możliwości spędzania czasu i zwiedzania po kosztach. Wcale nie chodzi w tym przypadku o siedzenie na darmowej plaży, lecz o naprawdę fajne atrakcje turystyczne, takie jak wydarzenia, eventy, festiwale, przeglądy letniego kina czy koncertów w plenerze. W bardzo wielu miastach, w określone dni są darmowe wejścia do muzeum lub promocyjne ceny biletów. Popularne są także bezpłatne spacery po zabytkowych dzielnicach z przewodnikiem. Dobrym rozwiązaniem jest zrobienie rozeznania w tym temacie przed wyjazdem - dzięki temu można zaoszczędzić sporą sumkę w portfelu.

Po drugie: Revolut

Jedną z aplikacji, która ułatwia podróż, jest Revolut. Dzięki zainstalowaniu jej w swoim telefonie możesz wymienić walutę po atrakcyjnym kursie. Posiadając bezpłatną kartę płatniczą w Revolucie, masz możliwość dokonywania płatności prawie w każdym miejscu świata bez dodatkowych kosztów wynikających z wysokiej prowizji. Jak działa Revolut? Jego największą zaletą jest to, że wykorzystuje rzeczywisty kurs wymiany walut. Poza tym jest darmowa, tak samo jak płatności kartą, przelewy krajowe oraz międzynarodowe, przewalutowania oraz wypłaty z bankomatów maksymalnie do kwoty 800 zł w ciągu miesiąca. Wypłaty powyżej 800 zł wiążą się z uiszczeniem dwuprocentowej prowizji.

Po trzecie: samochód

Nie zawsze najlepszą opcją na urlop będzie lot samolotem. Jeżeli wybieramy na się wakacje do jednego z europejskich krajów kilkuosobową grupą, to warto pomyśleć o podróży samochodem. Dzięki temu nie trzeba będzie wynajmować auta po dotarciu na miejsce, a w przypadku np. 4 czy 5 osób w jednym aucie koszty mogą się tak rozłożyć, że transport wyjdzie taniej niż samolotem.