Monika Kociołek nie jest pato? Dostała zaskakujący komplement
Monika Kociołek opublikowała nowe Instastory. Influencerka jest podekscytowana słowami, które usłyszała od taty swojej widzki. Udało jej się zaliczyć glow up wizerunkowy?
Monika Kociołek to popularna influencerka. W przeszłości zasłynęła jako aktorka paradokumentu "Szkoła". Rozpoznawalność zdobyła dzięki drugiej edycji projektu Team X, w którym uczestniczyła. Młoda gwiazda zdobyła uznanie dużej liczby osób. Na Instagramie obserwuje ją obecnie ponad 1,3 mln ludzi, a na TikToku aż 3,6 mln.
Podobne
- Julia Żugaj ma problem. Żugajki zwróciły się przeciwko idolce
- Monika Kociołek żali się fanom. "Mam prawdziwe poważne problemy"
- Tiktokerka zaatakowana przez gołębie? "One mnie nie chcą zostawić"
- Polska Sabrina Carpenter? Nie, to tylko Monika Kociołek
- Jaroniewska wyjaśnia internautów? Piszą sprośne wiadomości
Nie zmienia to jednak faktu, że wokół instagramerki pojawiało się wiele kontrowersji. Niektórzy internauci zarzucali nawet, że wszystkie jej działania były spowodowane potrzebą ciągłej uwagi. Influencerka niestety nieustannie dostarczała nowych dowodów, które w pewnym sensie potwierdzały spekulacje użytkowników mediów społecznościowych. Przykładem mogą być liczne płaczliwe statementy.
Glow up wizerunkowy Moniki Kociołek
Monika Kociołek zaliczyła dość spory glow up wizerunkowy. Influencerka odcięła się od toksycznego środowiska i stara się odbudować swoją reputację. W mediach społecznościowych publikuje treści, które są odpowiednie dla młodego grona odbiorców. Skończyła z freak fightem i od dłuższego czasu nie była zamieszana w żadną poważną dramę.
Youtuberka przyznała, że zrozumiała masę rzeczy i najzwyczajniej w świecie dorosła. Kobieta rozpoczęła w bardzo młodym wieku internetową karierę. W przeszłości zdarzało jej się robić rzeczy, których obecnie się wstydzi. Czy internauci dadzą jej drugą szansę?
Influencerka już nie jest pato?
Na Instastory Moniki pojawił się filmik, w którym pochwaliła się obserwatorom miłą sytuacją, która ją spotkała. Podekscytowanym głosem wyznała, że ewoluowała z patoinfluencerki na influencerkę: - Przed chwilą spotkałam tatę mojej wicki i chwilę sobie pogadaliśmy, zrobiliśmy sobie fotkę, bo powiedział, że jego córka mnie ogląda i powiedział mi, że fajnie, że moja córka ogląda was, a nie jakiś patoinfluencerów. Miód na moje serce.
Youtuberka przyznała, że to był dla niej największy komplement. Dodatkowo zdradziła, że nigdy nie usłyszała takich słów. Na koniec stwierdziła, że to wszystko jest zasługą zmiany, jaką przeszła.
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Friz zapowiada "Twoje 5 minut 3". Nagroda to 250 tys. zł
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- "Patostreamer Robert Pasut uwodził dziecko". OMZRiK zawiadamia prokuraturę
- KFC i zestaw Squid Game. Oto prawdziwe koreańskie kurczaki
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos
- "TRAP OR DIE". Bambi zapowiada preorder nowego albumu
- Jelly Frucik dostał propozycję od Friza. "Czemu mam robić coś za darmo?"