Polska Sabrina Carpenter? Nie, to tylko Monika Kociołek

Monika Kociołek to popularna influencerka. W przeszłości zasłynęła jako aktorka paradokumentu "Szkoła". Rozpoznawalność zdobyła dzięki drugiej edycji projektu Team X, w którym uczestniczyła. Młoda gwiazda zdobyła uznanie dużej liczby osób. Na Instagramie obserwuje ją obecnie ponad 1,3 mln ludzi, a na TikToku aż 3,6 mln.

Instagramerka jakiś czas temu postanowiła spróbować swoich sił w muzyce. Coraz częściej publikuje różne covery na profilach społecznościowych. Tym razem poszła o krok dalej. Czy zostanie polską Sabriną Carpenter?

Monika Kociołek nie ukrywa, że jej zainteresowania są naprawdę szerokie. Influencerka uwielbia próbować nowych rzeczy, dlatego lista jej hobby sięga podłogi. Gotowanie, moda, make-up? Proszę bardzo. Umiejętności tworzenia treści w internecie, podejście do dzieci, a nawet bardziej kreatywne zajęcia takie jak dubbing czy śpiewanie również przychodzą jej łatwo.

Instagramerka opublikowała nowy filmik, w którym wykonała covery piosenek popularnych artystek. Wybrała "DANCE MONKEY" od TONES AND I, "Back to Black" od Amy Winehouse, "Please Please Please" od Sabriny Carpenter oraz "Believe" od Cher. Starała się jak najlepiej odtworzyć wokal gwiazd.

Filmik zdobył viralowe zasięgi. Obecnie na TikToku ma ponad 112 tys. polubień i milion wyświetleń. Pod nagraniem pojawiła się również masa komentarzy. Jedni wyznają, że covery nie przypadły im do gustu, a drudzy są zachwyceni zdolnościami Moniki. Sama autorka materiału postanowiła wypowiedzieć się, co sądzi na temat hejtu:

"Nie ma to jak Polska, gdzie ludzie wyśmiewają za próby wyrażanie emocji i odwagę (tak właśnie wygląda niebanalny śpiew z jakimś charakterem)… Ja i tak będę dalej wstawiać mimo że boli mnie aż tak duży hejt, to nie chcę, żeby ludzie mnie zgasili, ale przez takie osoby jak niektórzy z komentarzy ludzie boją się próbować i być sobą".