Mistrzynie świata założyły zbiórkę. Sławomir Nitras reaguje

Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozpoczęły dyskusję w polskim sporcie. Wszystko za sprawą reprezentantów, którzy w rozmowach z mediami podkreślali, że nie są traktowani w odpowiedni sposób przez związki. Poinformowali, że brakowało im sprzętu, nie było pieniędzy na prowadzenie szkoleń oraz zgrupowań. Niektórzy mówili, że do stolicy Francji nie mogli zabrać swoich sparing partnerów. Skandal skomentował minister sportu Sławomir Nitras. Powiedział, że konsekwencje zostaną wyciągnięte.

W sobotę 17 sierpnia skandaliczne wieści obiegły Polskę. Okazało się, że głuche koszykarki z kraju nad Wisłą nie mają wystarczająco dużo pieniędzy, aby udać się do Stanów Zjednoczonych. Tam miały wziąć udział w turnieju, gdzie broniłyby tytułu mistrzyń świata w rywalizacji 3x3. Do sprawy w mediach społecznościowych odniósł się Sławomir Nitras. Minister sportu oraz przedstawiciel Platformy Obywatelskiej nie ukrywał zdenerwowania.

Wydawać się może, że głuche reprezentantki Polski, które zdobyły tytuł mistrzyń świata w koszykówce 3x3, nie będą miały żadnego problemu, aby udać się na turniej, gdzie broniłyby trofeum. Niestety, okazuje się, że jest zupełnie inaczej. Polskie koszykarki zmuszone były do założenia zbiórki, ponieważ w związkowych budżetach nie było miejsca na lot za ocean.

"Musimy uzbierać pełną kwotę żeby 4 nasze zawodniczki wraz z trenerem i fizjoterapeutą mogły pojechać i walczyć o zdobycie medalu Mistrzostwach Świata Głuchych 3x3. Bylibyśmy bardzo wdzięczni za okazaną pomoc. Każda kwota będzie dla nas ogromnym wsparciem, w przypadku niezebrania przez nas wystarczających środków na wyjazd, nie będziemy mogli wziąć udziału w Turnieju. Jeżeli dzięki Wam uda się zebrać potrzebną kwotę to zostanie ona w całości przeznaczona na nasz udział w 2 Mistrzostwach Świata Głuchych 3x3 w Koszykówce" - czytamy na stronie zrzutka.pl

Sławomir Nitras odniósł się do sytuacji polskich koszykarek. Na platformie X napisał, co sądzi o tej naprawdę skandalicznej kwestii. "To kolejne ewidentne zaniedbanie związku sportowego, który pomimo przyznanej dotacji przez ministerstwo nie zabezpieczył środków finansowych na ten wyjazd. Jutro przekażę dodatkowe pieniądze, potrzebne na pokrycie kosztów wyjazdu i zażądam pełnych wyjaśnień od władz związku" - napisał minister sportu na X.

Na szczęście potrzebna kwota została zebrana. Oznacza to, że reprezentantki Polski będą miały okazję powalczyć o obronę tytułu mistrzyń świata w koszykówce 3x3. Trzymamy za panie kciuki!