Chciała być sławna. Nie uwierzysz, co zrobiła

Miała być śmiertelnie chora. Infleuncerka zakpiła z fanów

Źródło zdjęć: © vibez / canva, instagram
Weronika Plucińska,
09.06.2023 12:15

Niektórzy marzą o byciu lekarzem, inni prawnikiem, sportowcem czy nawet mechanikiem. Są też takie osoby, które pragną zostać celebrytami. Pewna azjatycka influencerka posunęła się do radykalnych kroków, aby zyskać sławę.

MianBaoBao jest znaną azjatycką influencerką fitness. Na Instagramie śledzi ją ponad 11 tys. osób. Kobieta chciała zyskać jeszcze więcej obserwujących, jednak sposób, jaki wybrała jest dość kontrowersyjny.

W 2020 r. poinformowała fanów, że zmaga się z zaawansowanym rakiem trzustki. Regularnie umieszczała w internecie posty o kolejnych etapach leczenia. Otrzymywała mnóstwo wsparcia od rodziny, przyjaciół, ale również widzów.

W mediach społecznościowych influencerka opisywała siebie jako "kobietę, która aspiruje do bycia nieprofesjonalnym sportowcem oraz profesjonalnym wojownikiem z rakiem". Publikowała wpisy oraz zdjęcia na temat:

  • ćwiczeń w podnoszeniu ciężarów;
  • metod leczenia raka;
  • scen szpitalnych oraz wypadania włosów.

Często używała również hasztagu #cancerfightingdaily (#codziennawalkazrakiem). Nikt nie spodziewał się tego, co tak naprawdę się działo.

Trzy lata udawała, że ma raka

Do chińskiej gazety "The South China Morning Post" zgłosił się pewien mężczyzna. Twierdził, że jest byłym mężem MianBaoBao i ma podejrzenia co do diagnozy kobiety. W rozmowie z gazetą przyznał, że za każdym razem, gdy influencerka szła na leczenie, nie pozwalała bliskim wejść z nią do szpitala. Mężczyzna dodał również, że zdjęcia, które influencerka dodawała do internetu, miały być nieprawdziwe.

1 czerwca 2023 r. kobieta opublikowała na Instagramie oficjalne oświadczenie. Wyznaje w nim, że wymyśliła chorobę i tak naprawdę nie ma raka. Przeprasza również wszystkich, którzy ją wspierali i pomagali.

"Zrobiłam ostatnią rzecz, jaką człowiek powinien zrobić. Kłamałam na temat raka i okłamywałam wszystkich przez trzy lata. Przepraszam każdego, kto kiedykolwiek okazał mi odrobinę życzliwości. Wiem, że zasługuję na śmierć za rzeczy, które zrobiłam." - pisze influencerka.

Dodatkowo kobieta przeprosiła reklamodawców, z którymi współpracowała. Stwierdziła, że takie zachowanie jest nieodpowiednie i nie obrazi się, jeśli ci zechcą zerwać z nią umowę. Co więcej usunęła z profilu wszystkie zdjęcia oraz filmy. Aktualnie znajduje się tam tylko post z przeprosinami.

trwa ładowanie posta...

Nie ona pierwsza, nie ona ostatnia

MianBaoBao nie była pierwszą influencerką, która skłamała o chorobie. W 2021 r. na Twitchu znana użytkowniczka MsDirtyBird przyznała się do okłamywania obserwujących na temat raka płuc i mózgu. W rozmowie z "Insiderem" streamerka powiedziała, że zaczęła kłamać już jako małe dziecko, a kłamstwa stały się jej drugą naturą.

Ostatnio w internecie było również głośno o tiktokerce Maddie Russo. Kobieta została aresztowana za wyłudzenie 37 tys. dolarów za pośrednictwem strony GoFundMe. Widzom przyznała, że ma ostrą białaczkę limfoblastyczną oraz raka trzustki w drugim stadium. Użytkownicy wpłacali pieniądze na leczenie kobiety, jednak wszystko okazało się kłamstwem.

źródło: insider.com

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0