Marcin Dubiel powraca? Śmiechom nie było końca
Po miesiącach ciszy Marcin Dubiel podejmuje kolejną próbę powrotu do internetu. W tym celu influencer zakupił ciasteczka inspirowane serialem "Squid Games", a następnie przetestował je wspólnie z Natsu. Czy film pełen śmiechu pozwoli zapomnieć o przewinieniach youtubera?
Od czasu wybuchu Pandora Gate w polskim internecie upadło kilka nazwisk. Prokuratorzy nadal czekają na ekstradycję Stuarta B., Michał G. tłumaczy się z zarzutów gwałtu. W wielu przypadkach w tle pobrzmiewają informacje o tym, że dany twórca wysyłał niecenzuralne treści osobom poniżej wieku zgody czy namawiał je do kontaktów fizycznych. Choć zarzuty zmieniają się w zależności od influencerów, jedno jest pewne: po czasie okazało się, że idole sprzed lat obecnie wywołują odrazę przez swoje działania. Mimo pogrążających zarzutów część twórców internetowych decyduje się na próbę powrotu do mediów społecznościowych, aby móc ponownie zarabiać na tworzeniu contentu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Influencerzy którzy przekroczyli granicę. Kolega Ignacy: Ja bym tego nie nagrał
Marcin Dubiel chce wrócić do internetu?
Marcin Dubiel podjął kolejną próbę powrotu do internetu. Po łzawych przeprosinach i obietnicach poprawy, influencer postawił na tworzenie contentu family friendly. W tym celu do nagrania testu ciastek inspirowanych serialem "Squid Game" zaprosił swoją partnerkę Natsu. Para na nagraniu zachowuje się jak w taniej reklamie, w której płyn do mycia toalet opowiada śmieszny żart. Śmiech influencerów zdaje się wymuszony, a cały filmik - sztuczny. Marcin Dubiel zaproponował Natsu grę w stylu "Squid Game", jednak zamiast śmierci przegranego miał on pojechać autem wygranego na myjnię. Komu poszło lepiej w wycinaniu kształtu z ciasteczka?
Jako pierwszy swoje ciastko popsuł Marcin Dubiel. Natsu stwierdziła, że nie ma on zdolności manualnych. Influencerka była pewna, że już za chwilę jej auto będzie pachniało czystością ze względu na to, że wygra zakład. Ostatecznie jednak ciastko Natsu również się połamało, przez co żaden z influencerów nie mógł cieszyć się czystym samochodem. Całe nagranie jest jednak tak sztucznie słodkie, że mogłoby konkurować ze smakiem ciasteczek ze "Squid Game".
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?