Uczniowie XXX LO w Krakowie zorganizowali "czarny protest"

Krzyczeli do dyrektorki "złodziejka". Uczniowie zorganizowali "czarny protest"

Źródło zdjęć: © Instagram
Maja Kozłowska,
08.11.2023 11:30

Uczniowie XXX LO w Krakowie walczą o przyszłość klas taneczno-artystycznych. Ich nauczyciele od maja nie otrzymują wynagrodzeń.

Nagrania uczniów z XXX LO w Krakowie zyskują popularność na TikToku, który przyczynił się do nagłośnienia afery z udziałem dyrektorki tamtejszej placówki. Studenci klas taneczno-artystycznych twardo nazywają ją złodziejką. Na wideo udostępnionych w mediach społecznościowych słychać skandowanie: "pani dyrektor niszczy szkołę".

XXX LO w Krakowie to jedyna w Polsce publiczna szkoła, w której młodzież może kształcić się na profilu taneczno-teatralnym. W placówce otwarto osiem takich klas, po dwie na każdym poziomie kształcenia.

Od września br. liczba zajęć artystycznych została zmniejszona o 50 proc. Nauczycielom nie wypłacano pensji, niektórzy od października pracują bez umowy. Pedagog cytowany przez "Wyborczą" mówi, że nie doczekał się ani zaległego wynagrodzenia za pracę, ani większej liczby godzin (a właściwie ich wyrównania). Gorzko dodaje, że dyrektorka krakowskiego LO, Ewa Dziekan-Feliksiak, unika konfrontacji.

trwa ładowanie posta...

Podejrzane wydatki dyrektorki. Jaka będzie przyszłość szkoły?

Ogólniak w Krakowie otrzymywał spore dotacje od gminy właśnie na organizację zajęć artystycznych. W 2022 r. szkoła otrzymała w sumie 225 tys. zł, a w pierwszym półroczu 2023 r. aż 180 tys. zł, które miało pokryć koszty wynagrodzenia 12 nauczycieli. Od września dofinansowanie zostało wstrzymane ze względu na to, że Ewa Dziekan-Feliksiak dokonywała podejrzanych zakupów za szkolne pieniądze. Radio Zet odkryło faktury, za które dyrektorka XXX LO miała opłacać rowery, dywany, pościele i sprzęt ogrodowy. Oprócz tego przeznaczyła kilkaset tysięcy złotych na remonty oraz catering dla uczniów. Nauczyciele mieli negować słuszność modernizacji, a uczniowie podobno na oczy nie zobaczyli jedzenia z cateringu.

W tym momencie wydatkom Ewy Dziekan-Feliksiak przygląda się Urząd Miasta. W sprawę nie została jeszcze zaangażowana prokuratura, lecz jej udział nie jest wykluczony.

Magistrat cytowany przez "Wyborczą" skomentował niepewną przyszłość lekcji artystycznych w XXX LO.

W związku z zarzutem dotyczącym niewłaściwego gospodarowania środkami z wydzielonego rachunku dochodów własnych poinformowaliśmy panią dyrektor, że od wyników kontroli zależy decyzja o przekazaniu dodatkowych środków finansowanych na te zajęcia.

-  

Urządzili "czarny protest". Dyrektorka się tłumaczy

Ewa Dziekan-Feliksiak zobowiązała się do wypłaty zaległych wynagrodzeń oraz do przywrócenia zajęć artystycznych w wymiarze godzin zadeklarowanych w ofercie LO.

Nie powstrzymało to jednak uczniów przed organizacją protestu. Dyrektorka otrzymała także list od studentów, w którym wypunktowane są zarzuty dotyczące łamania praw uczniów oraz licznych oszustw.

Uczniowie XXX LO w Krakowie zorganizowali się oddolnie i ubrani na czarno protestowali przeciwko wątpliwym moralnie praktykom dyrektorki. Zachowali przy tym pełną kulturę, co można ocenić na podstawie filmików dostępnych w internecie. Młodzież walczyła we własnym interesie, ale domagała się też godnych płacy dla swoich artystycznych mentorów.

Warto też dodać, że wielu uczniów przyjechało do Krakowa, aby kształcić się w XXX LO ze względu na profil taneczno-aktorski. Niektórzy mieszkają kilkaset kilometrów od rodziny i wyprowadzili się z domu w wieku zaledwie 14 lat.

trwa ładowanie posta...

Źródło: "Wyborcza"

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 5
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
Makary,zgłoś
Podejrzenia mogą być zasadne,bo Pani dyrektor buduje się pod krakowem, ma daleko do pracy, to i elektrycze rowery się Jej przydadzą a i działkę też trzeba mieć czym obrabiać...trzeby
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się