Sprawa proaborcyjnego protestu powraca. Ziobro nie odpuszcza
W 2020 r. Joanna i Piotr Wielgus zorganizowali proaborcyjny protest w kościele. Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro stara się, by małżeństwo poniosło konsekwencje.
Joanna Scheuring-Wielgus to posłanka Lewicy. Ona i jej mąż Piotr Wielgus dopuścili się ryzykownej inicjatywy. Małżeństwo w 2020 r. zakłóciło przebieg mszy w toruńskim kościele św. Jakuba.
Podobne
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego skłonił aktywistów do wzięcia udziału w tzw. czarnym proteście. Para postanowiła zaznaczyć swój sprzeciw odnośnie zakazu aborcji. Sprawa działaczy na tamten moment została umorzona, jednak po trzech latach Prokurator Generalny żąda sprawiedliwości.
Piotr Wielgus niewinny?
Joanna i Piotr Wielgus 25 października 2020 r. wtargnęli do jednego z toruńskich kościołów. Działacze przynieśli transparenty z proaborcyjnymi hasłami. Na plakatach widniały napisy takie jak: "Kobieto sama umiesz decydować" czy "Kobiety powinny mieć prawo do decydowania czy urodzić, czy nie, a nie państwo w oparciu o ideologię katolicką".
Zachowanie wzburzyło społeczność katolicką. Sprawa trafiła do sądu po uchyleniu przez Sejm posłance immunitetu. Mąż posłanki Joanny Wielgus usłyszał zarzut złośliwego przeszkadzania w wykonywaniu aktu kultu religijnego oraz obrazy uczuć religijnych.
Instytut Ordo Iuris wcielił się w rolę pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych małżeństwa. Sąd Rejonowy w Toruniu skorzystał z prawa stosowanego tylko w wyjątkowych przypadkach (art. 339 §3 Kodeksu postępowania karnego) i umorzył całą sprawę bez otwierania rozprawy.
Czy Wielgus poniesie konsekwencje?
Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro zdecydował się złożyć kasację. Zarzucił on postanowieniu toruńskiego Sądu Okręgowego "naruszenia przepisów Kodeksu postępowania karnego, polegających przede wszystkim na zaniechaniu prawidłowej i wszechstronnej kontroli odwoławczej orzeczenia pierwszoinstancyjnego". Według Ziobry sąd niepoprawnie ocenił sytuację i nie wziął pod uwagę wszystkich dowodów. Prokurator Generalny zauważa, że Sąd Okręgowy popełnił następujące błędy: "naruszenia przepisów postępowania, błędów w ustaleniach faktycznych i błędnej wykładni prawa materialnego".
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Sąd Najwyższy wyraził poparcie dla Prokuratora Generalnego i zgodził się z postawionymi zarzutami Sądowi Okręgowemu. Sprawa trafi do ponownego rozpatrzenia przez najwyższą instancję. Według Sądu Najwyższego sytuacja małżeństwa Wielgus powinna zostać rozstrzygnięta za pomocą rozprawy sądowej. Zabrakło tu wnikliwej analizy przestępstwa. SN uważa, że zdarzenie było bardzo skomplikowane i wymaga dokładnego zbadania, dlatego wznawia postępowanie w sprawie proaborcyjnego protestu Wielgusów.
Źródło: Ordo Iuri
Popularne
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Dlaczego myślę, że BAZA wygra milion złotych? Sory FAZA, dobry start to nie wszystko [OPINIA]
- Skrywała upiorny sekret. "To: Witajcie w Derry", recenzja 6. odcinka
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- "KOCHAM POLSKĘ" za koncerty Mery Spolsky. Oto prawdziwe dobro narodowe [RELACJA]
- Największe sekrety Spotify Wrapped. Czy muzykę AI uwzględniono w podsumowaniu? [WYWIAD]
- Absurdalne zarzuty wobec Robloxa. Odcięli miliony graczy
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki





