Krystyna Pawłowicz się boi. "Czy zlikwidują Polskę?"

Krystyna Pawłowicz słynie z wypowiadania kontrowersyjnych opinii oraz nietrzymania języka za zębami. W czwartek 26 października we wpisie na X obraziła wyborców opozycji, a Donalda Tuska porównała do biblijnego stwora, który na tacy nosił głowę Jana Chrzciciela.

We wtorek 31 października sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz po raz kolejny na X podzieliła się swoimi przemyśleniami z narodem. Tym razem zastanawia się, czy możliwa jest dobra przyszłość dla Polski. Co więcej, sugeruje, że kraj nad Wisłą może przestać istnieć.

We wtorek 31 października Krystyna Pawłowicz chyba nie mogła spać i myślała nad przyszłością ukochanego kraju. Fatalistyczny wpis udostępniła bowiem ok. godziny 1 w nocy. Niestety, sędzia Trybunału Konstytucyjnego nie ma dla obserwatorów dobrych wiadomości.

"Pojedyncza osoba z Polski przecież NIE MOŻE w Brukseli swym indywidualnym podpisem pod nowym UE/niemieckim traktatem, unieważnić polską Konstytucję ani polski ustrój państwowy. No, nie może ot tak zadysponować Polską… Zlikwidować ją... A może się poważy, skoro wyborcy tak chcieli" - napisała Krystyna Pawłowicz.

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego we wpisie nawiązała do wizyty Donalda Tuska w Parlamencie Europejskim. Były premier rozmawiał tam z Ursulą von der Leyen o możliwości wypłacenia dla Polski pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. Krystyna Pawłowicz sugeruje, że skoro wyborcy zagłosowali na część zjednoczonej opozycji, a rządy ponownie przejmie Donald Tusk, to muszą spodziewać się końca Polski.

Krystyna Pawłowicz już dzień wcześniej sugerowała, że Polska umiera po cichu. W poniedziałek 30 października udostępniła fragment artykułu skrajnie prawicowego portalu wpolityce.pl. Napisano w nim, że wyborcy, którzy oddali głos na opozycję, doprowadzili do realnego końca Polski.

"Czy Polka umrze w ciszy?" - pytała na X Krystyna Pawłowicz.