Kotolga zbiera ich jak Pokemony. Mortalcio i Posti spędzili z nią 24 godziny

Kotolga, a właściwie Olga (serio, tak ma na imię xd), szturmem podbiła TikToka. Jej charakterystyczny styl - mocny makijaż, imponujące sztuczne rzęsy i twarz ozdobiona kolczykami - sprawia, że trudno jej nie zauważyć. W styczniu zadebiutowała jako wokalistka, wypuszczając singiel "Jara mnie to", w którym tańczy shuffle dance na krakowskim rynku. Numer błyskawicznie stał się viralem, wywołując skrajne opinie, a jej popularność wzrosła na tyle, że zdążyła już współpracować m.in. z Bagim z DRE$$CODE i Trombą. Ostatnio widziano ją u boku Young Leosi i Skolima czy to zapowiedź wspólnego projektu? Fani mocno na to liczą!

Parę dni temu na zapasowy kanał Mortalcia na YouTube wjechał zapis live'a, który przeprowadził wspólnie z Kotolgą. Influencerzy spędzili razem 24 godziny i... było naprawdę dziko. Fani już ich szipują: "KOTALCIO".

Podczas dnia Mortalcia, Postiego i Kotolgi działo się sporo. Na początku wszyscy zatańczyli shuffle dance i pozdrowili Bagiego. - To jest taka Sigma - stwierdziła Kotolga, pokazując serduszko do kamery. Kolejnym etapem spędzania razem czasu było zrobienie Postiemu make-upu na Kotolgę. - Wreszcie ludzie będą sobie robili ze mną zdjęcia - uznał z dumą influencer.

Później ekipa zabrała się za gotowanie. - To będzie najlepsza carbonara w twoim życiu - przechwalał się Mortalcio. Zanim jednak przystąpili go gotowania, Patryk pokazał swoje niezbyt czyste skarpety, a samo przygotowywanie jedzenia musiało jednak zostać utrudnione. Kotolga miała przepis i słuchawki na uszach, więc nie słyszała, co reszta do niej mówiła. Mortalcio zawiązał sobie oczy, a Posti nie mógł się odzywać. Czy z tego naprawdę miała prawo wyjść "najlepsza carbonara"? Well...

Influencerzy pojechali później do Krakowa i razem tańczyli shuffle dance w okolicach rynku. Potem pojechali na symulację jazdy na nartach lub snowboardzie (dołączył do nich Dominik), a w międzyczasie padła propozycja założenia we czwórkę nowej grupy o contencie zdecydowanie nie family friendly... Prawdopodobnie nie było to rzucone na poważnie, ale kto wie?

Stream był prowadzony tuż po walentynkach, jednak dopiero teraz Mortalcio udostępnił jego najlepsze fragmenty na kanale.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo