Kit Connor krytykuje Andrew Tate

Kit Connor nie popiera Andrew Tate'a? Aktor postawił sprawę jasno

Źródło zdjęć: © Jet Swan / Instagram: kit.connor
Weronika Paliczka,
02.09.2024 11:00

Brytyjski gwiazdor znany z hitu Netfliksa w wywiadzie poruszył kwestię toksycznej męskości. Kit Connor odniósł się do postawy Andrew Tate'a, który wspiera świat zdominowany przez mężczyzn. Aktor znany z "Heartstoppera" ma odmienne zdanie.

Wydawać by się mogło, że wraz z dostępem do wiedzy oraz rozwojem świata coraz mniej osób będzie uważało, że Ziemia należy wyłącznie do mężczyzn. W świecie tym kobiety stanowią upiększający dodatek, zbliżony do obrazu w salonie czy kwiatów postawionych w wazonie na stole. Okazuje się jednak, że szowinizm i seksizm mają się świetnie, a to wszystko za sprawą samców alfa, którzy w internecie szerzą swoje podejście do życia, kobiet oraz mniejszości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mestosław: "Ślub wezmę w Brazylii i... w Polsce". Gdzie zamieszka z mężem i dzieckiem?

Andrew Tate szerzy seksizm

Przykładem influencera, który zasłynął dzięki szerzeniu teorii o samcach alfa, jest Andrew Tate. Brytyjsko-amerykański biznesmen zasłynął dzięki kontrowersyjnym opiniom dotyczącym kobiet oraz mniejszości narodowych czy seksualnych. W świecie Tate'a mężczyzna jest ponad wszystkimi. Należą mu się uznanie, szacunek oraz dostęp do wszelkich udogodnień, w tym alkoholu, narkotyków, pieniędzy czy pięknych kobiet, których rolą jest spełnianie życzeń pana i władcy. Środowiska feministyczne wielokrotnie oskarżały Tate'a o szerzenie krzywdzących teorii, jednak influencer zdaje się tym nie przejmować.

Kit Connor krytykuje Andrew Tate'a

Brytyjski aktor Kit Connor zasłynął dzięki roli Nicka Nelsona w serialu "Heartstopper". Adaptacja komiksu o tym samym tytule szybko stała się hitem Netfliksa, co zapewniło młodemu aktorowi rozpoznawalność. Początkowo Connor średnio radził sobie ze sławą, co zmusiło go m.in. do coming outu wywołanego naciskami fanów. W wieku 18 lat aktor przyznał, że jest osobą biseksualną.

W najnowszym wywiadzie dla "The Time" Kit Connor opowiedział o swojej edukacji. Część z niej odbył w prywatnej szkole dla chłopców, w której testosteron dało się praktycznie wyczuć na korytarzach. Mimo tego młody aktor nie popiera toksycznej męskości, co podkreślił w rozmowie: - Pojęcie toksycznej męskości jest mi zupełnie obce. - Connor dodał, że ludzie pokroju Andrew Tate'a "nie są warci marnowania oddechu".

Źródło: "The Times"

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
qwertyz,zgłoś
"toksyczna męskość" to wymysł głupich feministek, które nie cieszą się zainteresowaniem mężczyzn. Powielane przez łajzowantych chłopców, któzy nawet są odrzucani przez nieatrakcyjne feministki. Greupa żałosnych płaczów bez swojego zdania i pewności siebie żeby coś zrobić w życiu. A tych co potrafią zrobić i mieć swoje zdanie nazywają właśnie "toksycznymi". Żałosna grupka
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się