Kawałek obcej planety wystawiony na sprzedaż. Cena wywoławcza zwala z nóg
W internecie zrobiło się głośno o największym na świecie kawałku Marsa, który spadł na Ziemię. Już niedługo okaz zostanie wystawiony na licytacji. Cena wywoławcza zwala z nóg.
Nowojorski dom aukcyjny Sotheby’s planuje spektakularną aukcję. Już 16 lipca do sprzedaży największy meteoryt pochodzący z Marsa znaleziony dotychczas na Ziemi. Przedmiot nosi tajemniczą nazwę NWA 16788 i został odkryty w 2023 r. na pustyni Sahary. Waży imponujące 24,5 kg, a naukowcy ustalili, że oderwał się od planety w skutek zderzenia z asteroidą i przebył kosmiczną podróż o długości aż 225 mln. kilometrów, zanim wylądował na naszej planecie.
Podobne
- Polski kościół wystawiony na sprzedaż. Cmentarz gratis
- Królowa życia sprzedaje willę? Cena zwala z nóg
- Robert Lewandowski kupił kolejny zegarek. Cena zwala z nóg
- Polski astronauta poleciał w kosmos. Takie były jego pierwsze słowa na orbicie
- Patec zdradził koszty wyprawy na Mount Everest. Kwota zwala z nóg
Kawałek obcej planety wystawiony na sprzedaż
Eksperci oceniają, że ten fascynujący kawałek Marsa może osiągnąć na aukcji astronomiczną wartość - ponad 4 milionów dolarów. To prawdziwy rarytas, który w przypadku prywatnego zakupu może trafić jedynie do sejfu jednego z najzamożniejszych kolekcjonerów. Zdaniem badaczy byłaby to ogromna strata - meteor powinien zostać udostępniony środowisku naukowemu lub trafić do muzeum, gdzie można go zbadać i pokazać szerokiej publiczności.
W czyje ręce trafi meteoryt?
Profesor Steve Brusatte z Uniwersytetu w Edynburgu ostrzega, że byłaby to szkoda, gdyby meteoryt "zniknął w prywatnym sejfie jakiegoś oligarchy". Dodał, że powinien znaleźć się w muzeum, aby każdy miał szansę go zobaczyć i poddać szczegółowym badaniom. Dostęp do takich obiektów może przynieść znaczny postęp w badaniach nad historią i geologią planet.
To nie jedyny przypadek kontrowersyjnej sprzedaży. W przeszłości do prywatnych rąk mógł trafić słynny szkielet "Stana" - tyranozaura, który chodził po Ziemi aż 67 mln. lat. Ostatecznie jednak został on zakupiony przez Zjednoczone Emiraty Arabskie i trafił do publicznego muzeum w Abu Zabi za niemal 32 mln. dolarów.
Źródło: RMF
Popularne
- "I do pieca" zostanie zdaniem roku? Trend opanował internet
- Wersow poleciała samolotem do fryzjera. Teraz tłumaczy się widzom
- "Hailey Bieber wygląda jak trans". Influencerka króciutko z hejterami
- Cameraboy płacze za Nikitą. "Prawdziwy mężczyzna"
- Katy Perry spełniła swój teenage dream? Nie uwierzysz, co stało się podczas show w Krakowie [RELACJA]
- Natsu wywołała SZOK u swoich widzów. Wszystko przez "figurkę z Sycylii"
- Jak wybrać najlepsze miejsce na koncercie? Zdradzę ci sekret muzycznych freaków [VIBEZ IN LINE]
- Druga edycja Vibez Creators Awards - magia powraca!
- Książulo ma problemy. Nie wszystko poszło zgodnie z planem





