Kanye West pozwany o molestowanie? To nie wszystkie zarzuty

Kanye West to jeden z najpopularniejszych amerykańskich raperów. Zdobył aż 24 nagrody Grammy. Ponadto każda jego płyta zyskała co najmniej status platynowej w USA. West jest też producentem muzyki i właścicielem wytwórni GOOD Music. Dodatkowo projektuje ubrania, a w 2020 r. kandydował na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Sławę przyniosły mu nie tylko muzyczne dokonania. Artysta jest znany z antysemickich poglądów. Wiele razy wygłaszał nienawistne przemówienia, przez co niektóre z firm współpracujących z raperem odwróciły się od niego.

Kanye West niestety od dawna nie może pochwalić się dobrą renomą. Pomimo imponujących sukcesów artystycznych, często prezentuje kontrowersyjne zachowania. Jakiś czas temu zagraniczne media huczały na temat przemówienia rapera, w którym wyraził aprobatę dla Adolfa Hitlera. Innym razem wypowiadał się negatywie na temat Żydów, wręcz im groził.

Lauren Pisciotta to była asystentka Kanye Westa. Gdy kobieta rozpoczynała z raperem współpracę, była gwiazdą niebieskiej platformy dla dorosłych. Dodatkowo pomogła mu przy tworzeniu kilku piosenek z płyty "Donda" oraz zajmowała się jego odzieżową firmą. Kiedy artysta zaczął wysyłać jej niepokojące wiadomości, mianował ją szefową paru ważnych działów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na światło dzienne wyszły kolejne brudy na artystę. Była asystentka Westa pozwała go, ponieważ raper bezpodstawnie ją zwolnił. Sprawę pogorszył również fakt, że pracodawca nie przelał jej 3 mln dolarów, pomimo że zawarta umowa jasno tego wymagała. Kobieta oskarżyła go o molestowanie, nielegalne zwolnienie, naruszenie zapisów umowy i stworzenie niewłaściwego środowiska pracy.

Źródło: Radio Zet