Justin Bieber wróci do koncertowania? Artysta ma poważne powody

Świat artystyczny to kraina kontrastów - od blichtru i czerwonych dywanów po zmagania z pustym kontem. Niewiele zawodów potrafi być tak nieprzewidywalnych finansowo, jak życie artysty. Jednego dnia jesteś na szczycie, sprzedając miliony płyt i wyprzedając stadiony, a następnego odkrywasz, że świat zapomniał o Twoim wielkim hicie. Do tego dochodzi presja oczekiwań – publiczność wymaga ciągłego błysku, a rynek rozrywki nie wybacza długich przerw. Artyści, często zakładnicy swojej popularności, muszą wracać na scenę, by nie tylko zarobić, ale i przypomnieć światu, że wciąż mają coś do powiedzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Informatorzy portalu "RadarOnline.com" są pewni - Justin Bieber ma poważne problemy. 30-letni artysta lekką ręką wydaje pieniądze, jakby w jego biurze stała drukarka drukująca kolejne dolary. Rzeczywistość znacznie odbiega od idealnego świata, a ikona muzyki pop może musieć wrócić do pracy.

Kanadyjski piosenkarz ostatnią płytę "Justice" wydał w 2021 r. W 2023r. artysta miał ruszyć w światową trasę koncertową "Justice World", jednak odwołał ją w związku z diagnozą, którą usłyszał. U Justina Biebera zdiagnozowano zespół Ramsaya Hunta, czyli chorobę neurologiczną objawiającą się porażeniem twarzy, bólem ucha oraz pojawieniem się pęcherzyków w przewodzie słuchowym lub małżowinie usznej, rzadziej na skórze głowy, policzku, języku lub podniebieniu. Choroba wpływa na wiele aspektów życia artysty, który wycofał się z świata sztuki.

Źródło "RadarOnline.com" uważa, że Justin Bieber będzie musiał wrócić do koncertowania: - Justin zawsze był nieodpowiedzialny w kwestii pieniędzy i wydawał je bez zastanowienia, nie patrząc na ceny ani stan konta. Nic dziwnego, że pieniądze się kończą. - Szczytem problemów miał być ogromny rachunek podatkowy na kwotę 380 349 dol. za dom artysty o wartości 16,6 miliona dolarów w Coachella Valley w Kalifornii.

Informator dodał: - Najszybszym sposobem na zdobycie gotówki byłoby wyruszenie w trasę koncertową, ale Justin prawdopodobnie nie byłby w stanie znieść trudu życia w trasie. Sprawy nie wyglądają dobrze dla Justina. Bez stałego przepływu gotówki nie będzie w stanie długo utrzymać swojego ekstrawaganckiego stylu życia.