Jack Black odwołuje trasę koncertową. Ma poważne powody
Amerykański komik i aktor odwołuje trasę koncertową zespołu Tenacious D. Jack Black podjął taką decyzję przez zachowanie swojego kolegi Kyle'a Gassa. Gitarzysta podczas koncertu zasugerował, że chciałby, aby Donald Trump zginął.
Nieudany zamach na Donalda Trumpa wywołuje spore zamieszanie w internecie. Joe Biden osobiście skontaktował się z kandydatem ubiegającym się o reelekcję, a także z rodziną mężczyzny, który został zamordowany. W internecie pojawiają się jednak głosy mówiące, że od szczęścia brakowało kilka centymetrów. Osoby te mają na myśli trafny strzał w głowę Trumpa, który doprowadziłby do śmierci. Okazuje się jednak, że nie tylko ludzie anonimowi w internecie popierają taką teorię. Wspiera ją także gitarzysta, komik i aktor Kyle Gass.
Podobne
- Spencer Shuterland rusza w trasę koncertową. Czy artysta zagra w Polsce?
- Sam Tompkins rusza w trasę koncertową. Czy fenomen TikToka wystąpi w Polsce?
- Rihanna wyruszy w trasę koncertową? Wiele na to wskazuje
- Daria Zawiałow rusza w kolejną trasę koncertową. Znamy jej szczegóły
- Big Time Rush ruszają w trasę koncertową. Zespół wystąpi w Polsce
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Michu M4K: Zaczynam batalie sądową. "Utopiłem miliony, grożono mi"
Jack Black odwołuje trasę koncertową
Zespół Tenacious D miał ruszyć w światową trasę koncertową. Jack Black odwołał jednak resztę koncertów. Jego decyzja jest podyktowana słowami gitarzysty Kyle'a Gassa. Mężczyzna podczas koncertu w Sydney w Australii otrzymał tort z okazji swoich 64. urodzin. Po otrzymaniu ciasta został on poproszony o wypowiedzenie życzeń. Jego słowa miały brzmieć: - Następnym razem nie chybcie Trumpa.
W oświadczeniu opublikowanym na Instagramie Jack Black napisał: "Byłem oszołomiony tym, co zostało powiedziane podczas niedzielnego koncertu. Nigdy nie tolerowałbym mowy nienawiści ani zachęcania do przemocy politycznej w żadnej formie. Po wielu przemyśleniach nie uważam już za właściwe kontynuowania trasy Tenacious D i wszystkie przyszłe plany twórcze zostały wstrzymane. Jestem wdzięczny fanom za wsparcie i zrozumienie".
Kyle Gass tłumaczy swoje zachowanie
W odpowiedzi na decyzję Jacka Blacka gitarzysta Kyle Gass również opublikował oświadczenie na Instagramie, w którym przeprasza za swoje zachowanie. Aktor i komik, a także członek zespołu Tenacious D napisał: "Słowa, które zaimprowizowałem na scenie w niedzielny wieczór w Sydney, były wysoce niewłaściwe, niebezpieczne i stanowiły straszliwy błąd. Nie toleruję przemocy wobec kogokolwiek, w jakiejkolwiek formie. To, co się wydarzyło, było tragedią i jest mi niesamowicie przykro z powodu mojego całkowitego braku oceny sytuacji. Głęboko przepraszam tych, których zawiodłem i naprawdę żałuję wszelkiego bólu, który spowodowałem".
Popularne
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów