JellyFrucik zgłoszony do prokuratury. Poszło o kostkę do zmywarki

Filip Nowak, szerzej znany jako JellyFrucik, znalazł się na celowniku Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (OMZRiK). Ośrodek zgłosił influencera do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, zarzucając mu promowanie niebezpiecznych treści, które mogą mieć negatywny wpływ na jego młodych widzów. Sprawa dotyczy nagrania, w którym JellyFrucik próbuje zjeść kostkę do zmywarki - materiał, który według OMZRiK, stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia dzieci.

W oficjalnym oświadczeniu OMZRiK poinformował, że złożył zawiadomienie do prokuratury, zarzucając Filipowi Nowakowi deprawację najmłodszych odbiorców. "Agresywne i skrajnie wulgarne patostreamy Filipa Nowaka oglądają dzieci, których wiek w większości nie przekracza 14 lat" - napisał OMZRiK. W szczególności Ośrodek zwrócił uwagę na wyzwanie polegające na zjedzeniu kostki do zmywarki, co może, według ich relacji, prowadzić do poważnych obrażeń, a nawet śmierci.

"Jednym z najbardziej szkodliwych nagrań, które rozpowszechniał ten patostreamer, było propagowanie wyzwania polegającego na zjedzeniu przez dzieci kostki do zmywarki. Jest to potwornie niebezpieczne i może doprowadzić do kalectwa i ŚMIERCI dziecka" - twierdzi OMZRiK.

Według OMZRiK, kostki do zmywarki zawierają silnie żrące substancje chemiczne, które po spożyciu mogą powodować poważne konsekwencje zdrowotne. "Kostka do zmywarki po połknięciu wypala dziurę w żołądku, co może prowadzić do krwotoku i śmierci dziecka w kilkadziesiąt minut" - alarmuje ośrodek. Dodatkowo, jeśli substancje dostaną się do jelit, mogą spowodować trwałe kalectwo lub konieczność leczenia operacyjnego.

OMZRiK zapowiedział, że złożył zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, licząc na skuteczne postawienie JellyFrucika przed sądem. "Mamy duże doświadczenie w stawianiu przed sądem patostreamerów i tym razem również zrobimy to skutecznie" - zaznaczono w oświadczeniu. JellyFrucik na razie nie odniósł się bezpośrednio do zarzutów, jednak możliwe, że influencer spróbuje wytłumaczyć swoje zachowanie jako nieporozumienie, co do jego zamiarów związanych z kostką.

Choć sprawa z kostką do zmywarki wzbudziła duże kontrowersje, istnieje możliwość, że Filip Nowak będzie próbował argumentować, iż doszło do pomyłki. Nie jest wykluczone, że influencer będzie się tłumaczył tym, że nie zamierzał propagować niebezpiecznych działań, a jego nagranie miało wyłącznie charakter żartobliwy.

Sprawa JellyFrucika jest kolejnym przykładem rosnącej presji na influencerów, aby zwracali większą uwagę na to, jakie treści publikują, zwłaszcza gdy ich widownia składa się w dużej mierze z dzieci. Jak potoczy się postępowanie, zależy teraz od działań prokuratury i reakcji samego influencera.