Jeff Bezos na swoje wesele wynajął... Wenecję? "Skoro cię stać, płać wyższe podatki"
Jeff Bezos, amerykański przedsiębiorca i jeden z najbogatszych ludzi na świecie już niedługo stanie na ślubnym kobiercu. Wesele organizuje z rozmachem, natomiast w Wenecji już trwają protesty przeciwko temu eventowi.
Czy to będzie największa impreza 2025 r.? Wesele Jeffa Bezosa i Lauren Sanchez ma szansę pretendować do tego tytuły. Amerykanin jest prezesem, dyrektorem generalnym, przewodniczącym zarządu Amazon.com i kilka razy zdarzyło mu się cieszyć się tytułem najbogatszego człowieka na świecie. Logiczne więc, że jego ceremonia ślubna odbędzie się z prawdziwą pompą - i to jest pewnie mało powiedziane.
Podobne
- "Solidarność" ocenia MEN. Ściągnęła na siebie lawinę krytyki
- Protestowali w siedzibie PiS. Teraz grozi im surowa kara
- Niszczą plakaty wyborcze. Tak chcą ukarać "ślepych" polityków
- FEST Festival jednak nie wróci? Park Śląski stawia sprawę jasno
- Została skazana za "j***ć PiS!". Zastraszanie protestujących?
Media podają, że ceremonia odbędzie się w Scuola Grande della Misericordia w Wenecji - w dawnej siedzibie organizacji charytatywnej, w której udzielali się najbogatsi i najbardziej wpływowi mieszkańcy miasta. Wśród zaproszonych gości są m.in. Ivanka Trump, Oprah Winfrey, Bill Gates, Leonardo DiCaprio i Salma Hayek. Krążą plotki, że goście zobowiązali się do podpisania umowy o zachowanie poufności.
Czy wesele za 15 mln dolarów sparaliżuje Wenecję? Aktywiści protestują
Mieszkańcy Wenecji obawiają się, że organizacja wesela Jeffa Bezosa wpłynie na funkcjonowanie miasta - mówiąc wprost, spodziewają się paraliżu i nie są tym zachwyceni.
"Plotki o 'przejęciu' miasta są całkowicie fałszywe i diametralnie sprzeczne z naszymi celami i rzeczywistością. Polecenia naszego klienta i nasze własne zasady od początku są bardzo jasne: chcemy zminimalizować wszelkie zakłócenia w funkcjonowaniu miasta - powiedziała jedna z osób pracujących przy organizacji wesela dla stacji CNN.
Mimo tego w Wenecji trwają protesty, które zorganizował lokalny oddział Greenpeace oraz aktywiści z Wielkiej Brytanii. Do akcji włączył się również lewicowy polityk z Neapolu Angelo Bonelli.
"To niedopuszczalne, że miasto tak kruche i wyjątkowe, jak Wenecja jest przekształcane w park rozrywki dla bogaczy, wynajęty na wystawne świętowanie. To obraza dla godności, dla środowiska naturalnego i naszej kultury - napisał w oświadczeniu.
W poniedziałek 23 czerwca grupa protestujących zgromadziła się na Placu Św. Marka, trzymając wielki transparent z wymownym napisem: "Jeśli możesz wynająć Wenecję na ślub, możesz płacić więcej podatków".
W temacie społeczeństwo
- Polska staje do walki z kryzysem demograficznym. Czy "Rządowy Tinder" rozwiąże problem?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- We Wrocławiu pojawi się świąteczny tramwaj. Św. Mikołaj rozda grzecznym upominki
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
Popularne
- Co zapamiętamy z Vibez Creators Awards 2025? Najlepsze momenty gali
- Zasięgi to nie wszystko. Dziś influencerzy budują imperia
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Wersow, Andziaks czy Makówka? Oceniamy 1. tydzień vlogmasów
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- Zakpił z Muska i Zuckerberga? "Regular Animals" podzieliły świat sztuki
- Influcenter przyciągnie tłumy? Nowy stacjonarny sklep Ekipy
- Zatrzęsienie influencerów na Vibez Creators Awards. Zdjęcia z gali





