Jarmark w Krakowie tylko dla bogaczy? Ceny zwalają z nóg
Sezon jarmarków świątecznych w pełni. W centrach wielu miast w Polsce rozstawiono budki, z których rozprzestrzenia się zapach grillowanych potraw oraz grzanego wina. Problemem, jak co roku, są wysokie ceny na jarmarkach. Kwoty na jarmarku w stolicy Małopolski zwalają z nóg.
Moment rozstawiania jarmarków świątecznych zaczyna wyjątkowy czas w roku, kiedy miasta rozświetlają się blaskiem lampek, a w powietrzu unosi się zapach grzanego wina, pierników i świątecznych przysmaków. Te magiczne miejsca przyciągają tłumy, oferując nie tylko zakupy, ale i niezapomnianą atmosferę - od rękodzieła i lokalnych smakołyków po atrakcje w postaci karuzel czy występów muzycznych. Dla wielu osób wizyta na jarmarku stała się coroczną tradycją, symbolem rozpoczęcia świątecznego sezonu.
Podobne
Jednak coraz częściej magię tych wydarzeń przesłaniają wysokie ceny. Kubek grzanego wina, który kiedyś był symbolicznym wydatkiem, dziś bywa luksusem, podobnie jak ręcznie robione ozdoby czy lokalne specjały. Mimo to jarmarki pozostają popularne - może dlatego, że świąteczna atmosfera i możliwość wsparcia lokalnych twórców sprawiają, że wiele osób jest skłonnych zapłacić więcej za te wyjątkowe chwile.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MACIEK PISKORZ: To ja jestem czynnikiem DRAMY wśród ILUZJONISTÓW
Ceny na jarmarku w Krakowie zwalają z nóg
Jak co roku w Polsce funkcjonuje kilka dużych jarmarków świątecznych. Wśród nich znajduje się także ten w stolicy Małopolski. Jego goście uważają jednak, że wystawcy w tym roku przesadzili z cenami. Jest naprawdę źle?
Ile kosztuje jedzenie na jarmarku w Krakowie? Za jeden z klasyków, grillowany serek górski należy zapłacić 8 zł. Wersja z żurawiną jest droższa o złotówkę, a serek owinięty boczkiem to koszt 12 zł. Za pajdę na bogato, ze smażoną kiełbasą, cebulą oraz ogórkiem kiszonym trzeba zapłacić 47 zł. Wersja podstawowa, czyli z samym smalcem, kosztuje 20 zł. Najlepiej cenowo wychodzą pierogi - pięć dużych z dowolnym nadzieniem wyciągnie z portfela jedynie 25 zł. Tyle samo kosztują owoce w czekoladzie. Cztery churrosy z czekoladą to koszt 28 zł, a kubek grzańca - 19 zł.
Prawdziwym zabójstwem dla portfela są ceny mięsa, które na straganach przedstawiane są z małym haczykiem - niewielka kwota dotyczy 100 gramów karkówki czy kaszanki. W rzeczywistości za danie mięsne trzeba zapłacić nawet 100 zł. Hot dog z kiełbasą to koszt 40 zł. Dodatkowo wiele osób narzeka na słabą jakość zabawek czy ozdób choinkowych sprzedawanych na straganach. Ich zdaniem są one sprowadzane z Chin.
Popularne
- Netflix docenił muzykę Nikosia. Polski raper w znanym serialu
- Przerażające nagranie. Gigantyczna ryba użarła rosyjską syrenkę
- IShowSpeed został burmistrzem. Zaszczekał przed 20 tys. widzów
- Kupienie mieszkania jest trudne? Tiktoker przeżył szok u doradcy kredytowego
- Hot dog z Żabki poleciał w kosmos. Parówka długo tego nie zapomni
- Przykre komentarze o Julii Żugaj. Trądzik to nie powód do wstydu
- Brad Pitt mówi po polsku? Tę rozmowę obejrzysz więcej niż raz
- Lew w prezencie ślubnym? Youtuber dostał zadziwiającą karę
- Nabrała fanów Ariany Grande. Masa operacji plastycznych i fala hejtu